Działania w dziedzinach edukacji, kultury, turystyki, pomocy społecznej czy ochrony zdrowia. Prezentacja dorobku lokalnych środowisk artystycznych, kulturalnych i sportowych. Wzajemna wymiana grup, a w szczególności młodzieży. To tylko część z planów, jakie wobec siebie mają Ustka i ukraińska Bojarka. Kilka dni temu podpisano umowę o wzajemnym partnerstwie.

– Burmistrz Ustki Jacek Maniszewski i burmistrz Bojarki Oleksandr Zarubin podpisali umowę o współpracy partnerskiej miast. Spotkanie odbyło się zdalnie – informuje Eliza Mordal, rzecznik usteckiego magistratu.

POMOC POTRZEBUJĄCYM

Bojarka leży w obwodzie kijowskim, liczy ok. 35 tys. mieszkańców. Relacja pomiędzy miastami została nawiązana, gdy po wybuchu wojny do Ustki przybyła grupa dzieci i opiekunów z tamtejszego domu dziecka. Ustczanie okazali ogromne wsparcie przybyszom, co spotkało się z wdzięcznością ze strony ukraińskiej i zaowocowało nawiązaniem współpracy.

– 8 marca Ustka przyjęła 150-osobową grupę maluchów z opiekunkami. Dzieci zamieszkały najpierw w Radości, później w Posejdonie. Z pomocą dla maluszków ruszyli mieszkańcy, przedsiębiorcy i instytucje. Od tego czasu narodziła się współpraca miast. W czerwcu 2022 roku delegacja samorządowców z Bojarki odwiedziła burmistrza Jacka Maniszewskiego. Później odbywały się spotkania zdalne. We wrześniu do Ustki przyjechali koloniści z Bojarki, czyli dzieci, które w czasie wojny tam mieszkają. Niektóre z nich w działaniach wojennych straciły rodziców. Wakacje były możliwe dzięki wsparciu ustczan. Zorganizowano też zbiórkę ciepłych okryć, kołder, śpiworów i koców potrzebnych w miejscach gromadzenia ludności w czasie zimy – dodaje.

Joanna Merecka-Łotysz/pb