Nie o 9, ale o 6 złotych od osoby wzrośnie opłata za śmieci w Miastku. Radni przegłosowali uchwałę. W projekcie, który przygotował burmistrz Witold Zajst, cena miała wynosić 37 złotych, ostatecznie stawkę ustalono na 34 zł.
Opłaty za śmieci w Miastku w górę, choć nie tak bardzo, jak chciał tego burmistrz. Witold Zajst w projekcie uchwały proponował podwyżkę z 28 do 37 złotych. Ostatecznie radni zdecydowali, że opłata za wywóz śmieci od 1 marca wyniesie 34 złote od osoby.
Zdania, co do nowej uchwały były bardzo podzielone. Za podniesieniem stawki głosowało siedmioro radnych, sześcioro z Klubu Radnych Samorządność było przeciwnych. Chcieli, aby głosowanie zostało odsunięte na przyszły miesiąc. Czas miałby zostać wykorzystany na dokładniejsze sprawdzenie, czy takie wysokie podwyżki są konieczne.
NIE WSZYSCY PŁACĄ
– To i tak jest duża podwyżka, powinniśmy przyjrzeć się lepiej, kto unika płacenia – przyznaje Mieczysław Czarnecki, wiceprzewodniczący rady.
– Jako grupa Samorządności zwracaliśmy uwagę, aby władze wraz ze strażą miejską zbadały ten temat i popracowały nad uszczelnieniem systemu. W gminie Miastko mieszka ponad 18 tysięcy osób. W projekcie odpadowym odnotowano, że za śmieci płaci 13 800. Czyli ponad 4 tysiące osób w ogóle nie płaci. Ci, co płacą, płacą również za tych, co nie płacą.
Radni Samorządności zapowiadają, że będą chcieli w najbliższym czasie zająć się uszczelnieniem systemu odpadowego.
Kinga Siwiec/pb