Prawie 100 kilogramów nielegalnego tytoniu, wartego 50 tysięcy złotych, przechwycili koło Pruszcza Gdańskiego funkcjonariusze Straży Granicznej. Towar przewoził 65-letni kierowca autobusu jadącego z Łodzi, a odbiorcą był 48-letni obywatel Armenii. Na transakcję z udziałem obu mężczyzn patrol Straży Granicznej natknął się na poboczu trasy S6 w okolicach Pruszcza Gdańskiego. Gdy nadjechał patrol, mężczyźni akurat przenosili worki z autobusu do osobowego fiata. Zdążyli przeładować tylko 4 kg tytoniu, który strażnicy graniczni znaleźli za siedzeniem kierowcy. Funkcjonariusze zabezpieczyli również około 4 tysięcy złotych w gotówce. Była to najprawdopodobniej zapłata, jaką Polak otrzymał za dostarczenie towaru.
Kierowcy autobusu przedstawiono zarzut przestępstwa skarbowego. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu kara grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat. Strażnicy graniczni prowadzą również postępowanie wobec 48-letniego obywatela Armenii.