Co pomyśli przeciętny Polak gdy zobaczy na ulotce napis „Salon pracy z ciałem pod kątem zdrowej seksualności oraz masażu zmysłowego”. Pierwsze skojarzenie będzie na pewno dotyczyło jakiejś ukrytej agencji towarzyskiej. Do takiej tezy przekonuje oferta usług: zrozumienie seksualności, głęboki zmysłowy masaż, lepsze zadowolenie z życia seksualnego… Na ulotce brakuje tylko jednego typowego elementu, obrazka frywolnej panny.
Jeśli ktoś zajrzy do tego miejsca jak do agencji to zrobi błąd. Tam najwyżej leczą z seksoholizmu.
Salon pod nazwą „Piękny kwiat” założyli Katarzyna Mołas i Jacek Lejman. Zawsze interesowała ich psychologia i praca nad rozwojem osobistym, szczególnie fascynowała praca z ciałem.
Komórki naszego organizmu mają pamięć. Zaciskają się na bodziec przypominający przeżyte traumy, czasami pozostają w uścisku przez lata. Funkcjonują nie tak jak powinny, są podatne na choroby. Różnego rodzaju techniki masażu potrafią zmory przeszłości i poszczególne narządy odblokować.
Do tej wiedzy Kasia i Jacek dołożyli prostą myśl. Jedną z najważniejszych potrzeb człowieka takich jak jedzenie i oddychanie jest spełnienie seksualne. Napięcia i blokady wynikające z przewlekłego niespełnienia prowadzą do chorób. Tak doszło do stworzenia salonu którego misją jest poznawanie i uczenie zdrowej seksualności. Katarzyna Mołas i Jacek Lejman wykonują zawód którego w Polsce jeszcze oficjalnie nie ma. Ich nauczyciele pochodzą ze USA, Australii i Czech.
Posłuchaj rozmowy z założycielami Centrum Terapii Ciała „Piękny Kwiat”