Jastrząb atakuje yorka, małego psa bronią spanikowani właściciele i przygniatają ptaka do ziemi. Filmik, na którym uwieczniono akcję, która rozegrała się przy PGE Arenie bije rekordy popularności w internecie. W ciągu ostatnich dni obejrzało go kilkadziesiąt tysięcy osób. O jastrzębiu, który pracuje na PGE Arenie naszemu reporterowi opowiedział sokolnik Dawid Dudek. – Ptak, z którym pracowaliśmy wtedy na stadionie zajmuje się na co dzień płoszeniem gołębi. Wyleciał nam z dolnej promenady i zobaczył państwa z niedużym psem. Ponieważ jest to młody ptaszek, jeszcze niedoświadczony, wziął tego psa za potencjalną zdobycz, bo jastrzębie w naturze polują na króliki. Puścił go dość szybko, także zorientował się, że się pomylił. Na szczęście psu nie stała się krzywda, ptaszkowi również, opowiada Dawid Dudek.

– Ci państwo bronili swojego psa dość agresywnie. Ale jestem w stanie ich zrozumieć, więc nie mam pretensji, zwłaszcza, że nikomu nic się nie stało.

Było rzeczywiście groźnie. Na filmie widać, jak jedna z osób stoi na skrzydle ptaka. Ale Dudek uspokaja. – Ta osoba nie stanęła na kościach, ale na piórach, więc na szczęście nic się nie uszkodziło. Ptak został unieruchomiony, ale nic mu się nie stało.

(Dawid Dudek)

Pomimo tego incydentu, sokolnik zaznacza, że żadna ze stron nie chowa urazy. – Pierwszy na miejsce dobiegł mój kolega, wyjaśnił sytuację i skończyło się w dość miłej i sympatycznej atmosferze. Mamy nauczkę. I myślę, że ci ludzie też, i w miejscach, w których obowiązuje zakaz wchodzenia z psami należy to respektować. W tym przypadku, ten zakaz musi być respektowany bardzo restrykcyjnie, bo chodzi o to, żeby czworonogom nie stała się krzywda, mówi Dudek.

Sokolnik ostrzega, że niewielkie psy, np. takie jak yorki i ratlerki nie są bezpieczne też podczas spacerów w lesie. – Niestety małe pieski mogą być pomylone przez młodego jastrzębia, bielika lub orła przedniego z potencjalną zwierzyną, jak zając, królik czy inny mały ssak. W obecnych czasach jest niestety tak, że rozbudowujemy się wciąż i zwierzęta zaczynają się przyzwyczajać do warunków panujących w miastach, coraz bardziej wkraczają również na nasz teren.

Posłuchaj wywiadu Sylwestra Pięty z sokolnikiem Dawidem Dudkiem: