Od pierwszego dnia marca na drogach całego kraju prowadzona jest policyjna akcja informacyjno-edukacyjna „Na Drodze – Patrz i Słuchaj”.
– Rozproszona uwaga, choćby poprzez korzystanie z telefonu komórkowego, może mieć tragiczne konsekwencje – podkreśla Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji. – Celem działań jest uświadomienie uczestnikom ruchu, jak ważne jest stosowanie się do przepisów ruchu drogowego oraz zachowanie podczas korzystania z drogi ostrożności, a w niektórych przypadkach szczególnej ostrożności. Nowoczesna technologia w samochodach lub dostępna w telefonach sprawia, że unikanie czynników rozpraszających jest coraz trudniejsze. Jednak to od nas zależy, w jakim stopniu korzystamy z tych udogodnień, czy podczas jazdy odbieramy połączenia telefoniczne, ustawiamy nawigację, słuchamy głośnej muzyki – dodawał.
Na tragiczne konsekwencje zdarzeń drogowych szczególnie narażeni są niechronieni uczestnicy ruchu. Jest to bardzo różnorodna grupa użytkowników dróg. Należą do niej piesi, rowerzyści, motorowerzyści, motocykliści, użytkownicy hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego, a także urządzeń wspomagających ruch.
– Dynamicznie zmieniające się sytuacje drogowe powodują, że zagrożenie może powstać w bardzo krótkim czasie. Jeśli będziemy mieli rozproszoną uwagę, możemy nie dostrzec niebezpiecznej sytuacji. Pamiętajmy jednak, że bez względu na to, w jakim charakterze korzystamy z drogi, dla własnego bezpieczeństwa stosujmy zasadę, która jest hasłem prowadzonej akcji: „Na Drodze – Patrz i Słuchaj!” – tłumaczy Bagiński.
Policyjna akcja będzie prowadzona do 31 marca 2023 r.
Joanna Merecka-Łotysz/ol