Andrzej Pilski to astronom i zagorzały biegacz. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby pan Andrzej biegał w butach. Ale on pokonuje kilometry… na bosaka. Na co dzień ten 74-letni mężczyzna chodzi też boso, czym często wzbudza zdziwienie i o tym wszystkim porozmawiał z Włodzimierzem Raszkiewiczem w dzisiejszej audycji „Kawałek Świata i Herbata”.

Co można pomyśleć, gdy starszy pan idzie bez butów peronem kolejowym? Być może ma jakieś kłopoty, może zagubił się chory na Alzheimera, może trzeba interweniować? Andrzej Pilski opowiada z uśmiechem o swoich podróżach kolejowych z Fromborka, gdzie mieszka, do Olsztyna, w którym prowadzi pokazy astronomiczne.

Posłuchaj całej audycji:

Włodzimierz Raszkiewicz/ol