Mistrz świata w ERGO Arenie

Aktualny klubowy mistrz świata i Europy – Vakifbank Stambuł stanie naprzeciw Atomu Trefl Sopot . Turecki tytan pozostaje niepokonany od 62 spotkań, a ostatniej porażki doznał z… Atomem.
– To najlepsza drużyna świata, ale my nie stawiamy siebie na straconej pozycji. W sporcie wszystko jest możliwe. Ważne, abyśmy grały dobrze, wystrzegały się własnych błędów. Co będzie dalej, czas pokaże. Nawet jeśli przyjdzie nam przegrać, nie będzie to wstydem, jeśli zagramy po prostu dobrze – mówi Izabela Bełcik, kapitan ATOMu Trefla Sopot.

Dla Atomówek jest to trzeci sezon walki na poziomie Europejskiej Ligi Mistrzyń i drugi raz staną naprzeciw Dream Teamu z Turcji.  Hasło ” bij mistrza” dobrze sprawdza się w ERGO Arenie. Na początku 2012 roku mistrzynie Polski podejmowały w ERGO ARENĘ Rabitę Baku, która przystępowała do dwumeczu w 1/8 finału jako Klubowy Mistrz Świata. Atomówki wygrały 3:1, a w rewanżu w Baku była o krok od awansu do dalszej fazy rozgrywek.

W styczniu tego roku w 1/6 finału Vakifbank spotkał się z ATOMem Treflem Sopot w ERGO ARENIE i zwyciężył 3:1, a następnie w rewanżu u siebie 3:0, zamykając sopociankom drogę dalszych zmagań w siatkarskiej elicie Europy. 
Turczynki ostatnio przegrały właśnie z Atomem – to było 62 mecze temu… Mistrzynie Polski wygrały z Vakifbankiem podczas towarzyskiego turnieju w Koszalinie 16. września 2012 roku 3:2 i to to spotkanie jest ostatnim, jakie zespół prowadzony przez Giovanniego Guidettiego przegrał na przestrzeni rozgrywek zarówno towarzyskich, jak i ligi tureckiej oraz europejskich i światowych pucharów.

– W spotkaniu z Vakifbankiem wszystko to, co robiliśmy dotychczas powinno ułożyć się w jedną całość i zaowocować dobrym występem. Jaki on de facto będzie, sam jestem ciekawy – zapowiada z uśmiechem trener drużyny mistrzyń Polski, Teun Buijs. – Wiele będzie zależeć też od tego, jak emocjonalnie podejdziemy do tego meczu, a także od dopingu i wsparcia publiczności, na które bardzo liczymy. Sportowo, mecz z Vakifbakiem na pewno bardzo ważne spotkanie, ale po nim sezon się nie kończy. Za chwilę przed nami w lidze polskiej ważni przeciwnicy, w Lidze Mistrzyń też pozostało jeszcze kilka meczów. Czekamy więc na efekty naszej pracy i z dnia na dzień podejmujemy kolejne wyzwania, aby ulepszyć naszą grę.

Skład Vakifbanku : Sonsirma Kirdar Gözde, Karadayi Gizem, Akman Kübra, Brakocević Jovana, Önal Pasaoglu Güldeniz, Toksoy Bahar, Nikolić Jelena, Fürst Christiane, Akin Ҫagla, Uslupehlivan Polen, Aydemir Naz, Costagrande Carolina.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj