Pięć osób podtruło się dymem wskutek pożaru, do jakiego doszło po południu w Skrzeszewie koło Żukowa. Ogień wybuchł w budowanym domu.
Jak mówią ratownicy, zapalił się piecyk, którym dogrzewali się budowlańcy. Ogień ugasili jeszcze przed przyjazdem ratowników. Wiele wskazuje jednak na to, że część poszkodowanych trafi do szpitala z podejrzeniem poparzenia górnych dróg oddechowych.
Na miejscu lądował śmigłowiec medyczny.
Sebastian Kwiatkowski/mm