Wybuch w bloku w Kowalach koło Gdańska. Ranna została 12-letnia dziewczynka, strażacy ewakuowali ośmiu lokatorów budynku przy Andersa. Dziecko w pokoju z aneksem kuchennym smażyło frytki i do patelni z rozgrzanym olejem dolało wody. – Eksplozja była tak silna, że w mieszkaniu na parterze wyleciało okno balkonowe, poinformowała Radio Gdańsk Marzena Szwed– Sobańska z policji w Pruszczu Gdańskim.
Dziewczynka ma poparzoną dłoń. Po opatrzeniu w szpitalu wróciła już do domu.