Ruszył proces ws. wyłudzania subwencji oświatowych w Słupsku

Prokuratura Okręgowa zarzuca dwóm osobom fałszowanie dokumentacji, która trafiała do Urzędu Miejskiego w Słupsku. Były to listy uczniów szkoły niepublicznej. Na tej podstawie magistrat wypłacał szkole subwencję oświatową. Prokuratura zarzuca Annie B. oraz Marii S. przekazywanie list z tak zwanymi martwymi duszami. Zarzuty dotyczą wprowdzenia w błąd funkcjonariuszy publicznych, fałszowania dokumentów oraz wyłudzenia menia dużej wartości. W tym przypadku zdaniem śledczych chodziło o co najmniej dwieście tysięcy złotych.

Doniesienie w sprawie popełnienie przestępstwa złożył Urząd Miejski w Słupsku. W sumie magistrat domagał się od różnych szkół niepublicznych około trzech milionów złotych. Wygrał już nieprawomocnie z jedną z placówek niepublicznych proces o zwrot ponad miliona złotych. Kilka szkół zwróciło już kwoty od kilkudziesięciu do ponad stu tysięcy złotych.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj