Mostostal Warszawa nie czuje się winny ws. styropianu na plaży

– Nie ma pewności, że styropian, który pojawił się w okolicach Jastarni pochodzi z uszkodzonych pontonów przystani rybackiej w Mechelinkach, twierdzą przedstawiciele Mostostalu Warszawa. Firma, która montowała pontony na przystani rybackiej w Mechelinkach, we własnym zakresie skontroluje co spowodowało ich awarię, czy był wadliwy projekt, czy też błąd producenta. Firma ustosunkowała się do sugestii Urzędu Morskiego, zdaniem którego to zniszczone przez sztorm pontony budowanej przystani w Mechelinkach są źródłem zanieczyszczenia kilku kilometrów plaży w rejonie Kuźnicy i Jastarni. 

Jak napisał w komunikacie wykonawca prac, wszystkie uszkodzone pontony zostały usunięte z morza, a wyrzucone na plażę wokół budowy luźne elementy uprzątnięte. Dziś kontrolę na placu budowy prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Jej wyniki będą znane za kilka dni.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska rozważa możliwość wszczęcia postępowania w oparciu o ustawę o szkodach w środowisku. Będzie to możliwe dopiero do wskazaniu sprawcy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj