To norowirusy były przyczyną zbiorowego zatrucia wychowanków gdańskiej bursy. Sanepid ma wyniki badań. – Czekamy jeszcze na wyniki testów bakteriologicznych, ale uczniów prawdopodobnie zaatakował wirus, powiedziała Radiu Gdańsk Aneta Bardoń z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Uczniowie zaczęli odczuwać objawy we wtorek wieczorem. Ostre symptomy zatrucia, w tym biegunkę i wymioty, miało niemal 80 osób. 18 trafiło do szpitala. – Takie masowe zachorowanie w jednym czasie świadczy o tym, że wirus prawdopodobnie rozprzestrzenił się przez jedzenie ze stołówki w bursie, wyjaśnia Sanepid.
Norowirusy są najczęstszą przyczyną tak zwanej grypy żołądkowej. Uczniom nic poważnego się nie stało.