Pomorska policja oceniła, że tegoroczny Open’er Festival minął spokojnie. Nie doszło do żadnych poważnych incydentów. Przez cztery dni nad bezpieczeństwem uczestników koncertów czuwali policjanci z Gdyni, Pucka, Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku i innych pomorskich jednostek.
Funkcjonariusze wylegitymowali ponad 1400 osób. 21 zostało zatrzymanych, głównie za posiadanie narkotyków i spożywanie alkoholu w miejscach zabronionych. Jedna z osób odpowie za nielegalne loty dronem w strefie objętej zakazem. Mandatami ukaranych zostało 59 osób.
Funkcjonariusze rozmieszczeni byli w rejonach przyległych do terenu festiwalu oraz związanych z imprezą miejscach wzmożonego ruchu. – W czasie festiwalu wzmocnione siły policji kierowane były przede wszystkim w rejony przyległe do miejsca imprezy oraz na trasy przemieszczania się uczestników. Szczególnym nadzorem policjanci objęli również Dworzec Główny PKP w Gdyni, gdzie codziennie przyjeżdżali uczestnicy imprezy, ale również rejon gdyńskiej plaży, gdzie sporo osób odpoczywało między koncertami – poinformowała młodszy aspirant Anna Banaszewska-Jaszczyk z pomorskiej policji.
Zdaniem organizatora imprezy każdego dnia uczestniczyło w niej kilkadziesiąt tysięcy widzów.
Grzegorz Armatowski/ol