Nową siedzibę Muzeum Piaśnickiego otwarto w Wejherowie. Budynek zabytkowy, budynek którego cała historia w zasadzie obraca się wokół tej tragedii, która działa się m.in. w Lesie Piaśnickim. W tym budynku w 1939 roku swoją siedzibę miało Gestapo. Trudno zatem o lepsze miejsce w Wejherowie na tego rodzaju instytucję. O nowym muzeum Piotrem Glińskim, wicepremierem i ministrem kultury i dziedzictwa narodowego w audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” rozmawiał Bartosz Stracewski.
– To otwarcie nie tyle siedziby, ile raczej otwarcie ekspozycji. Budynek wyremontowaliśmy jakiś czas temu, ale czekaliśmy jeszcze na wystawę stałą. Sercem muzeum jest przecież wystawa, ekspozycja. Muzeum ma opowiadać o czymś, co jest ważne także współcześnie. Ta opowieść nowoczesna, z wykorzystaniem multimediów, ale także artefaktów będących świadkami takich wydarzeń, to było coś, co było wyczekiwane od lat. Teraz mamy już chyba pełne upamiętnienie Zbrodni Piaśnickiej. Mamy upamiętnienie tam na miejscu, w lasach, które jest wstrząsające, a teraz mamy także budynek muzealny i całą instytucję, która jest nowoczesnym muzeum, pełniącym rolę wielowymiarową i multikulturalną. Ale jest to tez miejsce, gdzie będą organizowane spotkania, koncerty, gdzie zwiedzający zapoznają się z atmosferą II Rzeczypospolitej. To jest opowieść o Pomorzu, które w jakimś sensie było tworzone na nowo dla Polski. Było symbolem tych dynamicznych zmian i polityki państwa w dwudziestoleciu międzywojennym – mówił Piotr Gliński.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:
raf