Zastępca dowódcy plutonu ze Szkoły Policji w Słupsku miał grozić jednemu ze słuchaczy. Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter, takich zdarzeń miało być kilka.
Słuchacz szkoły, Szymon W., pełniąc służbę na tak zwanym szlabanie, zwrócił uwagę jednemu z podoficerów, by wychodząc przez bramę, korzystał z furtki. W zamian miał usłyszeć zapowiedź, że policjant „porozmawia” z nim poza zasięgiem kamer monitoringu. Kiedy słuchacz sprawę zgłosił przełożonym, to ze strony podoficera miały paść zapowiedzi użycia noża. Groźby zgłoszono policji.
Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, potwierdził, że sprawa była badana, a zgromadzone materiały zostały przekazane prokuraturze.
Osobne postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie prowadzi też komendant Szkoły Policji w Słupsku.
To kolejne zdarzenie z udziałem słuchacza tej instytucji. Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu policja zatrzymała uczestnika kursu podoficerskiego, który pijany i pod wpływem narkotyków wszczął awanturę na ulicy. Między innymi zaatakował czwórkę nastolatków, a jedną osobę pobił. 23-letni policjant usłyszał już zarzuty i został wydalony z kursu podoficerskiego.
Przemek Woś/ar