Gmina Słupsk przygotowuje się do zmiany nazwy. Od 1 stycznia samorząd stanie się gminą Redzikowo. Zanim to nastąpi, przeprowadzona zostanie także kampania informacyjna dla mieszkańców.
W sierpniu i we wrześniu będą odbywały się zebrania sołeckie z mieszkańcami, podczas których zostaną poruszone także kwestie związane ze zmianami, jakie będą obowiązywały od nowego roku.
– Chciałabym jeszcze raz podkreślić, że zmiana nazwy gminy nie spowoduje żadnych trudności dla mieszkańców – mówi wójt Barbara Dykier. – Nie będzie trzeba chodzić po urzędach, wymieniać dokumentów, zmieniać adresu – niezależnie, czy mówimy o naszych mieszkańcach, czy przedsiębiorcach – dodaje.
URZĘDNICY PRZYGOTOWUJĄ SIĘ DO ZMIAN
Dużo pracy czeka natomiast pracowników urzędu i innych jednostek samorządowych, bo do nowego roku powinny zostać wymienione wszystkie pieczątki, tablice na budynkach samorządowych, w których widnieje nazwa gminy czy witacze przy wjeździe na teren samorządu. Zmienione zostaną także treści na stronach internetowych. Gmina szacuje, że wszystkie koszty związane ze zmianą nazwy nie przekroczą 10 tysięcy złotych.
– Przepisy nie nakazują, aby wszystkie elementy zostały zmienione do 1 stycznia, ale będziemy chcieli to zrobić jak najszybciej. Tak, abyśmy od nowego roku byli przygotowani na każdym polu do tego, aby zacząć pisać nowe karty historii naszej gminy – mówi wójt Barbara Dykier.
Kinga Siwiec/jk