Gdyńska radna Danuta Białooka-Kostenecka będzie kandydatką Prawa i Sprawiedliwości do Senatu z okręgu gdyńsko-puckiego w październikowych wyborach parlamentarnych.
Danuta Białooka-Kostenecka – z wykształcenia prawnik – od prawie czterech lat jest radną Gdyni. Bez powodzenia kandydowała do Sejmu w ostatnich wyborach. Teraz z kolei o senatorski mandat zmierzy się między innymi ze Sławomirem Rybickim z Koalicji Obywatelskiej.
– Moje główne zainteresowania jako przyszłego senatora dotyczą spraw gospodarczych, bo wydaje mi się, że na tym znam się najlepiej. Chciałabym rozwijać region. Nasze powiaty to przede wszystkim gospodarka morska, dlatego na te aspekty chciałabym zwrócić szczególną uwagę – wskazuje kandydatka Prawa i Sprawiedliwości.
Jak przekonuje, w Senacie chce zająć się przede wszystkim kwestiami bezpieczeństwa, gospodarki oraz ekologii. – Są to dla mnie trzy bardzo ważne tematy. Bezpieczeństwo rozumiane szeroko, bo to kwestie militarne związane z obroną naszych polskich granic. Jesteśmy powiatami przygranicznymi, więc jest to kluczowa kwestia. Natomiast to również bezpieczeństwo ekonomiczne, kwestia obrony naszego majątku narodowego – tak, aby pozostał w polskich rękach. Również rozwój gospodarczy regionu poprzez rozwój gospodarki morskiej, czyli porty, rybołówstwo, przemysł morski, okrętownictwo oraz ekologia, dlatego, że tak naprawdę czysty Bałtyk jest podstawą zarówno turystyki, jak i rybołówstwa – wymienia.
Pełnomocnik okręgu gdyńskiego Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Jaworski uważa, że to odpowiednia kandydatka, która jednocześnie nie będzie podważać państwowej polityki. – Ma doświadczenie w zarządzaniu. Pokazała, że dba o interesy mieszkańców Gdyni, ale dba również o interesy wszystkich Polaków. Jest bardzo konkretnym kandydatem, który może dać pewność, że będzie dbała o bezpieczeństwo, także to fizyczne, nie podważając przy tym w żaden sposób polityki bezpieczeństwa państwa – ocenia Jaworski.
Marcin Lange/ol