Rosjanie nie zaprzestają atakowania Ukrainy przy pomocy dronów, ale ukraińska obrona powietrzna strąca większość z nich. Agresor kontynuuje także ataki rakietowe. Inwazja Rosji na Ukrainę trwa 562. dzień.
21:59 Ukraiński wywiad wojskowy: metodycznie niszczymy krytyczne cele w Rosji
– Mamy listę najbardziej krytycznych celów w Rosji i metodycznie je niszczymy, żeby zmniejszyć rosyjski potencjał – oznajmił Wadym Skibicki, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
– Działamy metodycznie, określamy najbardziej krytyczne cele i najbardziej krytyczne obiekty dla samej Federacji Rosyjskiej. Są to obiekty wojskowe, obiekty kompleksu zbrojeniowego, dzięki którym produkowane są rakiety, drony i są to obiekty logistyki, więc celów jest wiele – przekazał cytowany przez portal Ukrainska Prawda Skibicki.
Przedstawiciel wywiadu wojskowego podkreślił, że wszystkie wspomniane cele są ponumerowane, określone według hierarchii, określone zostało ich znaczenie.
– I celowo niszczymy je po to, żeby zmniejszyć potencjał Rosji i osiągnąć efekt domina, kiedy zniszczenie jednego przedsiębiorstwa doprowadzi do tego, że inne (przedsiębiorstwa), które polegają na jego produkcji, przestaną produkować wojskowe wyroby – dodał i zaznaczył, że Ukraina wykorzystuje we wspomnianym celu drony, systemy rakietowe oraz agentów na terytorium Rosji.
21:10 Rosyjski Dziennikarz Michaił Afanasjew skazany na pięć i pół roku łagru za artykuł o wojnie
Sąd w Rosji skazał na pięć i pół roku kolonii karnej Michaiła Afanasjewa, redaktora naczelnego lokalnego wydania z regionu Chakasja, za „nieprawdziwe informacje” na temat rosyjskiej armii.
Afanasjew, redaktor pisma „Nowyj Fokus”, przebywał w areszcie od wiosny 2022 roku, kiedy została wobec niego wszczęta sprawa karna. Według mediów przyczyną jego rozpoczęcia była publikacja na temat 11 żołnierzy rosyjskiej Gwardii Narodowej, którzy zostali zwolnieni ze służby za odmowę udziału w wojnie na Ukrainie.
Przedstawicielstwo Unii Europejskiej w Rosji oceniło, że zarzut rozpowszechniania „nieprawdziwych informacji” o rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie pod adresem dziennikarza jest absurdalny. Podkreśliło też, że stanowi ono rażące ograniczenie wolności mediów i zapewniło, że Unia popiera rosyjskie niezależne media.
19:50 Prezydent Zełenski: widzimy zbyt długą przerwę w nakładaniu sankcji na Rosję
– Widzimy zbyt długą przerwę w nakładaniu sankcji na Rosję i zbyt aktywne próby obchodzenia ich przez Moskwę. Sankcyjny „atak” musi się odrodzić – zaapelował Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w wieczornym wystąpieniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Prezydent zaznaczył, że wolny świat powinien podejmować więcej decyzji oraz unikać wszelkich prób wykorzystywania „firm wolnego świata, technologii wolnego świata, produkcji wolnego świata do walki przeciwko wolności”.
Według Zełenskiego kluczowe jest nakładanie kolejnych sankcji na sektor energetyczny Rosji, wprowadzanie ograniczeń na dostarczanie Rosjanom chipów i mikroelektroniki oraz dalsze blokowanie rosyjskiego sektora finansowego.
Wcześniej przywódca ocenił, że ukraińskie kroki w ramach prowadzonej kontrofensywy są szybsze niż tempo nakładania nowych sankcji na Rosję.
18:19 Lokalne władze: do 73 wzrosła liczba rannych w rosyjskim ostrzale Krzywego Rogu; jedna osoba zginęła
Do 73 wzrosła liczba rannych w rosyjskim ostrzale Krzywego Rogu na środkowej Ukrainie – poinformowały władze obwodu dniepropietrowskiego. Wcześniej informowano o 54 rannych. Jedna osoba zginęła. 35 rannych w ostrzale przebywa w szpitalu. Stan trzech poszkodowanych oceniany jest jako ciężki.
Na skutek ostrzału uszkodzonych zostało ponad 60 wielokondygnacyjnych budynków, kilka domów i ponad 50 samochodów. Doszczętnie zniszczony został budynek policji.
Krzywy Róg – rodzinne miasto Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy – stanowi ważny ośrodek przemysłowy w obwodzie dniepropietrowskim tego państwa. Już wcześniej był celem ataków rakietowych – w połowie czerwca tego roku w rosyjskim ostrzale miasta zginęło 11 osób.
17:34 Prezydent Zełenski: nasza kontrofensywa jest szybsza od nowych sankcji
Ukraińskie kroki w ramach prowadzonej kontrofensywy są szybsze, niż nakładanie nowych sankcji na Rosję – ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez swoje biuro. Szef państwa mówił o tym podczas konferencji Jałtańska Strategia Europejska (YES).
– Wojna zwalnia. Tak jest, przyznajemy to. Wszystkie procesy stają się coraz trudniejsze i wolniejsze – od sankcji po przekazanie broni – powiedział Zełenski.
– Kiedy niektórzy partnerzy mówią – co z kontrofensywą, kiedy będzie następny krok? Moja odpowiedź: na dziś nasze kroki na pewno są szybsze, niż nowe pakiety sankcji – oświadczył.
Szef państwa zaznaczył, że do przyspieszenia kontrofensywy potrzebny jest konkretny sprzęt, w tym nowoczesne myśliwce.
Jednym z gości konferencji jest były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Prezydent Zełenski opublikował zdjęcie z byłym brytyjskim liderem i podkreślił, że od pierwszych godzin rosyjskiej inwazji wspiera on Kijów.
17:03 MSZ Ukrainy: osłabienie sankcji w zamian za przywrócenie inicjatywy zbożowej będzie wygraną Rosji
Osłabienie sankcji na Rosję w zamian za przywrócenie funkcjonowania tzw. inicjatywy zbożowej będzie wygraną Kremla – ocenił Ołeh Nikołenko, rzecznik ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
– Stanowisko strony ukraińskiej pozostaje niezmienne: osłabienie części reżimu sankcyjnego wobec Rosji w zamian za przywrócenie umowy zbożowej będzie zwycięstwem rosyjskiego szantażu żywnościowego i zaproszeniem Moskwy do kolejnych fal szantażu – napisał rzecznik na Facebooku.
Jak dodał, wspólnota międzynarodowa powinna pracować nad tym, by Rosja wróciła do przestrzegania swoich zobowiązań, zamiast – poprzez ustępstwa – wzmacniać jej poczucie bezkarności i zachęcać do kolejnej agresji.
Nikołenko zaznaczył, że Ukraina jest gotowa do kontynuowania eksportu zboża na rynki światowe zarówno w ramach tzw. inicjatywy czarnomorskiej, jak i innymi kanałami.
Wcześniej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Ukraina powinna złagodzić swoje stanowisko negocjacyjne wobec Rosji w rozmowach w sprawie wznowienia porozumienia zbożowego.
Porozumienie zbożowe, zawarte przez Ukrainę i Rosję z Turcją i ONZ, obowiązywało od lipca 2022 do lipca 2023 roku, gdy z inicjatywy tej wycofały się władze w Moskwie. W kolejnych tygodniach rosyjskie wojsko zintensyfikowało ostrzał nadbrzeżnych miejscowości na Ukrainie, niszcząc cele cywilne, w tym infrastrukturę portową.
16:48 Znacząco zmniejszyła się liczebność wojsk rosyjskich na Białorusi
W ostatnich dwóch miesiącach znacząco zmniejszyła się liczebność wojsk rosyjskich na Białorusi – informuje Radio Swoboda, powołując się na projekt Biełaruski Hajun. Z kraju wycofano rosyjski kontyngent tzw. regionalnego zgrupowania wojsk Rosji i Białorusi, utworzonego w ubiegłym roku.
– Możemy stwierdzić, że w lipcu-sierpniu doszło do znacznego zmniejszenia liczby rosyjskich wojskowych na Białorusi – podał Biełaruski Hajun, projekt monitorujący aktywność wojsk w tym kraju. Zlikwidowano obozy polowe na trzech poligonach, a żołnierze, którzy tam stacjonowali, wyjechali do Rosji. Zaznaczono, że nie była to rotacja wojsk.
Według Biełaruskiego Hajuna, na Białorusi pozostaje ok. 2,1 tys. rosyjskich żołnierzy.
Radio Swoboda podkreśla, że doniesienia te potwierdza ukraińska straż graniczna. Zgodnie z szacunkami strony ukraińskiej kilka miesięcy temu na Białorusi było ok. 11 tys. rosyjskich żołnierzy, zaś obecnie – mniej niż 2 tys.
Biełaruski Hajun poinformował też w piątek o zdemontowaniu połowy namiotów w obozie najemniczej Grupy Wagnera pod Osipowiczami na Białorusi.
15:51 UE nakłada sankcje na sześć osób za pogwałcenie praw człowieka w Rosji i na ukraińskich ziemiach przez nią okupowanych
UE w piątek nałożyła sankcje na sześć osób, odpowiedzialnych za poważne pogwałcenie praw człowieka w Federacji Rosyjskiej i na terytoriach Ukrainy tymczasowo okupowanych przez Rosję, w tym naruszenia wolności opinii i wypowiedzi.
Wśród tych osób znajdują się prokuratorzy i sędziowie, pracujący w sądach utworzonych przez rosyjskie siły okupacyjne na nielegalnie zaanektowanym Krymie. Brali oni udział w politycznie umotywowanym postępowaniu sądowym przeciwko dziennikarzowi Władysławowi Jesypence, który został skazany na 6 lat więzienia i Tatarowi krymskiemu Narimanowi Dżelałowowi.
– Reżim rosyjski wykorzystuje wymiar sprawiedliwości swojego kraju jako narzędzie w licznych poważnych naruszeniach praw człowieka. Wymiar sprawiedliwości nie jest niezależny i służy do systematycznego i poważnego łamania praw jednostek, sprzeciwiających się rządzącemu reżimowi poprzez naruszanie ich wolności opinii i wypowiedzi – podała Rada.
Ponadto na listach znajdują się członkowie Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB), którzy brali udział w torturowaniu Jesypenki lub prowadzili śledztwo w jego sprawie.
Unijne sankcje w ramach światowego systemu sankcji za naruszenie praw człowieka mają obecnie zastosowanie łącznie do 67 osób i 20 podmiotów. Wyznaczone osoby podlegają zamrożeniu aktywów, a obywatelom i przedsiębiorstwom UE zabrania się udostępniania im środków. Osoby fizyczne podlegają dodatkowo zakazowi podróżowania, który uniemożliwia im wjazd lub tranzyt przez terytoria UE.
UE nie uznaje próby nielegalnej aneksji przez Rosję Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol, a także części obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego Ukrainy, co narusza prawo międzynarodowe, w tym Kartę Narodów Zjednoczonych. Unia pozostaje niezłomna w swoim zaangażowaniu na rzecz niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej uznanych na arenie międzynarodowej granicach i dąży do pełnego wdrożenia swojej polityki nieuznawania.
UE jest zaniepokojona ciągłym pogarszaniem się sytuacji w zakresie praw człowieka na terytoriach Ukrainy, które Rosja tymczasowo okupuje.
15:33 Prezydent Zełenski: mamy informację, że Putin zabił Prigożyna
Mamy informację, że Władimir Putin zabił Jewgienija Prigożyna, szefa najemniczej Grupy Wagnera – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez agencją Reutera.
Putin zabił Prigożyna – przynajmniej taką informację wszyscy mamy; to pokazuje również jego stan psychiczny, że wysiadł i jest słaby – oświadczył w Kijowie Zełenski. Szef państwa nie sprecyzował, o jakie informacje chodzi.
– Na Ukrainie nie było żałoby, kiedy zabrakło Prigożyna. To dla nas jeden terrorysta mniej – dodał.
W środę Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) przekazał, że na razie HUR na 100 proc. nie może potwierdzić śmierci Prigożyna. Wywiad potwierdza natomiast śmierć Dmitrija Utkina, ps. „Wagner”.
Dopytywany o to, czy ukraiński wywiad ma wątpliwości co do śmierci Prigożyna, odpowiedział, że według niego w tej sprawie potrzeba jeszcze trochę czasu.
23 sierpnia Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, poinformowała, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był Jewgienij Prigożyn i jego „prawa ręka” Dmitrij Utkin. Kilka dni później rosyjski Komitet Śledczy potwierdził, że wśród osób, które zginęły, byli Prigożyn i Utkin.
29 sierpnia służba prasowa firmy Prigożyna – Concord – przekazała, że jego ceremonia pogrzebowa miała charakter prywatny i odbyła się na cmentarzu na obrzeżach jego rodzinnego Petersburga. Dwa dni później Utkin został pochowany z honorami wojskowymi w panteonie narodowym pod Moskwą.
15:32 Ukraińskie wojsko: rosyjskie pseudowybory na terenach okupowanych służą zbieraniu danych osobowych na potrzeby mobilizacji
Organizowane przez Rosję na okupowanych terenach Ukrainy nielegalne wybory samorządowe są wykorzystywane przez wroga do zbierania danych osobowych mężczyzn na potrzeby kolejnej fazy mobilizacji – ostrzegł portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, prowadzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Najeźdźcy utworzyli już na podbitych ziemiach obwodu zaporoskiego sieć komisariatów wojskowych (komend uzupełnień), ale wciąż nie posiadają wystarczającej bazy danych osobowych lokalnych mieszkańców. Jeśli zatem mężczyźni z tego regionu wezmą udział w nielegalnym głosowaniu, będzie to równoznaczne z zarejestrowaniem się w rosyjskim komisariacie – zauważył rządowy serwis.
10 września w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy zaplanowano wybory parlamentarne i regionalne. Jak informowała 4 września agencja Ukrinform, m.in. na zajętych przez Kreml ziemiach obwodu chersońskiego głosowanie zaczęło się już kilka dni wcześniej. Najeźdźcy mieli tam zmuszać cywilów do udziału w nielegalnych wyborach, grożąc im bronią.
W ocenie niezależnych rosyjskich obserwatorów bezpośrednio po tych wyborach w Rosji może rozpocząć się kolejna faza mobilizacji na wojnę z Ukrainą.
Ubiegłej nocy zniszczono lokal wyborczy w okupowanym Berdiańsku na południu Ukrainy, gdzie najeźdźcy zamierzali przeprowadzić nielegalne wybory samorządowe. To już trzeci skuteczny zamach na tego typu obiekt po wcześniejszych atakach w Nowej Kachowce i Kamionce Dnieprzańskiej – powiadomił w piątek lojalny wobec Kijowa mer Melitopola Iwan Fedorow.
15:27 Ukraiński rzecznik praw człowieka: ukraiński chłopiec, więziony przez Rosję, przeszedł „wszystkie kręgi piekła”
Na Ukrainę wrócił chłopiec, więziony i przesłuchiwany przez miesiąc przez Rosję, który przeszedł „wszystkie kręgi piekła” – powiadomił Dmytro Łubinec, ukraiński rzecznik praw człowieka.
Łubinec poinformował o kolejnych ukraińskich dzieciach uwolnionych z rąk rosyjskich okupantów. – Historie tych dzieci porażają. (…) Każdy powrót jest jak operacja specjalna – podkreślił.
Zaznaczył, że wśród dziewięciorga uwolnionych dzieci był chłopiec, którego rosyjska strona oskarżała o wysadzenie w powietrze mostu. – Miesiąc trzymali (go) w więzieniu i przesłuchiwali. Przeszedł przez wszystkie kręgi piekła, w tym filtrację. Ale teraz jest z mamą, na Ukrainie – zaznaczył rzecznik.
17 marca 2023 roku Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał nakaz aresztowania dyktatora Rosji Władimira Putina. Sędziowie uznali, że są realne podstawy, by sądzić, iż Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. MTK wydał jednocześnie nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin.
Rządowa ukraińska strona Children of War informuje o 19 546 przypadkach deportacji dzieci.
14:50 Siły zbrojne Ukrainy: kontrofensywa w obwodzie charkowskim w 2022 roku była operacją, jakiej nie widziano na świecie od 50 lat
Ukraińska kontrofensywa w obwodzie charkowskim we wrześniu 2022 roku, w wyniku której wyzwolono spod rosyjskiej okupacji ponad 10 tys. km kwadratowych terytorium, była operacją, jakiej nie oglądano na świecie od 50 lat – ocenił starszy porucznik Andrij Kowal, przedstawiciel Centrum Badań nad Historią Wojskowości Sił Zbrojnych Ukrainy.
Operacja charkowska rozpoczęła się 6 września ubiegłego roku i trwała około miesiąca. Ukraińskie wojska odzyskały kontrolę nad około 500 miejscowościami, przejęły około 400 rosyjskich czołgów i 400 bojowych wozów piechoty, do 200 transporterów opancerzonych oraz wielką ilość amunicji i broni strzeleckiej – wyliczył Kowal, cytowany przez agencję Ukrinform.
Jak podkreślono, o sukcesie kontrofensywy przesądziły wówczas nie tylko skuteczne działania bojowe, ale też umiejętne zabiegi dezinformacyjne, które wprowadziły Rosjan w błąd. Już w lipcu 2022 roku prezydent Wołodymyr Zełenski wydał rozkaz opracowania planu wyzwolenia południa, czyli obwodu chersońskiego. Następnie w mediach pojawiało się wiele sugestii, że to właśnie tam nastąpi główne uderzenie – przypomniał historyk ukraińskiej armii.
Zmusiło to wroga do przerzucenia na południe części rezerw, w tym z obwodu charkowskiego. Gdy ofensywa na Charkowszczyźnie już się rozpoczęła, tylko w dniach 9-10 września nasi wojskowi zdołali przebić się 70 km w głąb okupowanych terytoriów – dodał Kowal.
W wyniku wrześniowej kontrofensywy ukraińskie wojska odzyskały kontrolę nad większością wschodniej i południowo-wschodniej części obwodu charkowskiego, w tym m.in. miastami Wełyki Burłuk, Izium, Kupiańsk, Wołczańsk i Bałaklija. Pod okupacją sił rosyjskich pozostaje obecnie wąski pas tego regionu przy granicy z obwodem ługańskim.
Rok po pamiętnej operacji na wyzwolonych terytoriach niemal całkowicie przywrócono dostawy elektryczności. Wciąż trwają prace nad odbudową zniszczonej infrastruktury, w tym budynków mieszkalnych. Około 300 pirotechników każdego dnia zajmuje się oczyszczaniem zaminowanych terenów z rosyjskich ładunków wybuchowych – zauważył Ukrinform.
13:42 Zakończono akcję poszukiwawczą po ostrzale Krzywego Rogu; ranne 54 osoby
Do 54 wzrosła liczba osób rannych w ostrzale rakietowym ukraińskiego miasta Krzywy Róg; akcję poszukiwawczą zakończono – poinformował szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko. Dziewięciu rannych to policjanci: rosyjski pocisk uderzył w budynek policji, niszcząc go całkowicie.
Jak wcześniej informowano, ostrzał, który nastąpił w piątek rano, spowodował jedną ofiarę śmiertelną – zginął funkcjonariusz ochrony. Trzech policjantów wyciągniętych spod gruzów jest w stanie ciężkim. Jednak większość rannych – ponad 40 – to zwykli obywatele, a nie policjanci.
Ostrzał zniszczył doszczętnie budynek policji i uszkodził ponad 30 okolicznych budynków, zarówno mieszkalnych, jak i administracyjnych, a także ponad 40 samochodów. Policja obchodzi domy, by sprawdzić, w jakim stanie są mieszkańcy – relacjonuje telewizja Espreso. Minister Kłymenko poinformował, że w namiotach rozstawionych koło miejsca ostrzału świadczona jest pomoc psychologiczna. Z sąsiednich regionów sprowadzono funkcjonariuszy do wzmocnienia miejscowej policji.
Krzywy Róg, rodzinne miasto prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, to ważny ośrodek przemysłowy w obwodzie dniepropietrowskim Ukrainy. Już wcześniej był celem ataków rakietowych – w połowie czerwca br. w rosyjskim ostrzale miasta zginęło 11 osób.
13:24 Szef Sztabu Generalnego WP gen. Andrzejczak dla Ukrinformu: chcielibyśmy, żeby każdy kraj przekazał Ukrainie tyle broni, co Polska
W mojej ocenie UE, NATO i cała zachodnia cywilizacja mogą i powinny zrobić więcej dla Ukrainy, żeby nie dać Rosji czasu; dlatego chcielibyśmy, żeby każdy kraj przekazał Ukrainie tyle broni, co Polska – oznajmił w wywiadzie dla ukraińskiej agencji Ukrinform szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund Andrzejczak.
W opinii generała ukraińska kontrofensywa w obwodach zaporoskim i donieckim przebiega w mozolny sposób, ponieważ przeciwnik „od setek lat stosuje te same standardy, szczególnie bardzo brutalne podejście do kwestii wojskowych”.
– Rosjanie bardzo mocno okopali się (w obwodzie zaporoskim), dlatego – z taktycznego punktu widzenia – Ukraińcy stoją przed wyjątkowo trudnym zadaniem. Niemniej, morale (waszych) żołnierzy jest godne podziwu – podkreślił Andrzejczak, który rozmawiał z Ukrinformem podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
– Ukraina walczy z Rosją, czyli nie z jakimś małym krajem czy tylko (najemniczą) Grupą Wagnera, lecz z potężną, silną armią wspieraną przez rosyjskie społeczeństwo. Ponadto ta armia posiada broń nuklearną. Dlatego chciałbym zapytać komentatorów (krytykujących kontrofensywę), czy gdyby byli na miejscu Ukraińców, przygotowaliby się lepiej i osiągnęli większy postęp? Zmieniłbym akcenty i wspierał Ukrainę, a nie recenzował i krytykował. Z ludzkiego punktu widzenia jest to niemoralne – zauważył szef Sztabu Generalnego WP.
Jak dodał, wypowiadając się na temat wojny Rosji przeciwko Ukrainie zawsze należy pamiętać o szerszym kontekście politycznym tego konfliktu.
– Zanim odpowiemy na pytanie, dokąd przeniesiono ten czy inny batalion i brygadę, powinniśmy zadać sobie znacznie poważniejsze pytania, ponieważ wojna jest sprawą polityczną. (…) Nie jestem politykiem, lecz wojskowym i realizuję powierzone mi zadania. Prezydent i premier Polski wyrażają (jednak) jasno nasze poparcie dla Ukrainy. Dlatego staramy się być przykładem dla innych krajów, ponieważ razem możemy więcej. (…) To wojna na zasoby, na wzajemne wyniszczenie. (…) Dla Ukrainy to wojna o wszystko, ale dla nas, Polaków – również – podkreślił Andrzejczak.
Generał zaznaczył, że Polska zainwestowała bardzo wiele we wzmocnienie zdolności obronnych Ukrainy, przekazując temu państwu m.in. czołgi, amunicję i zasoby medyczne. „Biorąc pod uwagę fakt, że również jesteśmy państwem przyfrontowym, cena dostarczenia tego uzbrojenia jest w naszym przypadku znacząco wyższa, niż w przypadku innych krajów Europy” – zauważył.
W ocenie szefa Sztabu Generalnego wojna obronna Ukrainy przeciwko Rosji ma charakter cywilizacyjny i globalny, co oznacza, że strona ukraińska „musi zwyciężyć i nie należy w ogóle dopuszczać do siebie innego scenariusza”.
– Rosjanie mają inne standardy dotyczące strat, rezerwistów, wysyłania na front czołgów z lat 60. XX wieku. Korumpują cały świat, żeby uzyskać technologie, których im brakuje. Jest to nieporównywalne z tym, co robimy my – oznajmił rozmówca Ukrinformu.
– Jeśli stracimy Ukrainę, wepchniemy Białoruś w objęcia Moskwy. Jeśli stracimy Ukrainę i Białoruś, stracimy wiarę w siebie jako Sojusz Północnoatlantycki i cywilizacja zachodnia. A Chiny to wszystko obserwują. Dlatego jest to sprawa globalna. Wojna na Ukrainie nie jest konfliktem lokalnym, ale najważniejszą wojną o znaczeniu światowym – zakończył generał Andrzejczak.
12:24 Trzeci skuteczny zamach na rosyjski lokal wyborczy na okupowanych terenach Ukrainy
W nocy z czwartku na piątek zniszczono lokal wyborczy w okupowanym Berdiańsku na południu Ukrainy, gdzie najeźdźcy zamierzali przeprowadzić nielegalne wybory samorządowe; to już trzeci skuteczny zamach na tego typu obiekt po wcześniejszych atakach w Nowej Kachowce i Kamionce Dnieprzańskiej – powiadomił lojalny wobec Kijowa mer Melitopola Iwan Fedorow.
– Okupanci hucznie rozpoczynają wybory w Berdiańsku. O północy na terenie tamtejszego liceum, gdzie wróg zorganizował jeden z lokali wyborczych, rozległy się dwa potężne wybuchy. Ochrona złożona z (rosyjskich) wojskowych nie zdążyła z pomocą i znalazła się pod gruzami – poinformował samorządowiec w komunikacie na Telegramie.
29 sierpnia zniszczyliśmy sztab wyborczy kremlowskiej partii Jedna Rosja w okupowanej Nowej Kachowce na południu Ukrainy, zabijając trzech rosyjskich żołnierzy. Spłonęły wszystkie dokumenty zgromadzone przez najeźdźców. Nie będzie zgody na żadne pseudowybory organizowane przez wroga w naszym kraju – relacjonował pod koniec ubiegłego miesiąca ukraińsko-tatarski ruch oporu Atesz.
W tym samym czasie Fedorow przekazał, że zniszczono również lokal wyborczy w miasteczku Kamionka Dnieprzańska w obwodzie zaporoskim, nieopodal kontrolowanego przez agresora Enerhodaru.
10 września w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy zaplanowano wybory parlamentarne i regionalne. Jak informowała 4 września agencja Ukrinform, m.in. na podbitych przez Kreml ziemiach obwodu chersońskiego głosowanie zaczęło się już kilka dni wcześniej. Najeźdźcy mieli tam zmuszać cywilów do udziału w nielegalnych wyborach, grożąc im bronią.
W ocenie niezależnych rosyjskich obserwatorów bezpośrednio po tych wyborach w Rosji może rozpocząć się kolejna faza mobilizacji na wojnę z Ukrainą.
12:20 Media: w obozie wagnerowców pod Osipowiczami zdemontowano połowę namiotów
Połowę namiotów zdemontowano w obozie najemniczej Grupy Wagnera pod Osipowiczami na Białorusi – podał w piątek niezależny portal Nasza Niwa, powołując się na oceny kanału Biełaruski Hajun. Dotychczas rozebrano już 160 namiotów z blisko 300. Pozostało ich jeszcze 130. Gdy demontaż się rozpoczynał, obóz liczył 292 namioty.
Stopniowa likwidacja obozu rozpoczęła się na przełomie lipca i sierpnia – jak zauważano – na długo przed katastrofą samolotu w Rosji, w której 23 sierpnia zginął właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn.
Informacje o przybyciu wagnerowców do wsi Cel w rejonie osipowickim na wschodzie Białorusi zaczęły pojawiać się w mediach po czerwcowym buncie Prigożyna przeciwko ministerstwu obrony Rosji. Wówczas prognozowano, że obóz przeznaczony jest dla około 8 tys. najemników.
11:55 MSZ: zabiegamy o sankcje międzynarodowe wobec zamieszanych w rosyjskie pseudowybory
Władze Ukrainy rozpoczęły zabiegi o objęcie sankcjami międzynarodowymi osób odpowiedzialnych za organizację rosyjskich pseudowyborów regionalnych na terenach okupowanych przez Rosję – poinformowało w piątek MSZ w Kijowie.
– Osoby zamieszane w organizację tych pseudowyborów – w tym władze Federacji Rosyjskiej, przedstawiciele administracji okupacyjnych i struktur wyborczych – powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Inicjujemy objęcie ich nowymi sankcjami międzynarodowymi – oświadczyło MSZ w komunikacie na stronie internetowej.
Podkreślono, że pseudowybory na okupowanych terenach ukraińskich – w obwodach donieckim, ługańskim, zaporoskim i chersońskim oraz na Krymie – „nie będą miały żadnych skutków prawnych”. Działania władz Rosji są naruszeniem „suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy” i norm prawa międzynarodowego; pseudowybory pogłębiają delegitymizację rosyjskiego systemu prawnego – dodało MSZ.
W Rosji najbliższa niedziela jest dniem wyborów regionalnych i Kreml nakazał ich przeprowadzenie również na Krymie oraz w czterech obwodach Ukrainy, które wcześniej anektowano, mimo iż żadnego z nich siły rosyjskie nie kontrolują w całości. Datą pseudowyborów jest 10 września, ale przedterminowe „głosowanie” rozpoczęło się kilka dni wcześniej.
11:29 Szef MSW: trzy ofiary śmiertelne rosyjskiego ostrzału Odradokamianki w obwodzie chersońskim
Trzy osoby cywilne, dwie kobiety i mężczyzna, zginęły w piątek rano w wyniku rosyjskiego ataku lotniczego na miejscowość Odradokamianka w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy; czworo mieszkańców tej wsi zostało rannych – powiadomił na Telegramie szef ukraińskiego MSW Ihor Kłymenko.
Na miejscu zdarzenia pracują ratownicy, śledczy, kryminolodzy i wolontariusze. Rosja dopuściła się kolejnej zbrodni wojennej – przekazał minister.
Zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru, w tym Chersoń, jest kontrolowana przez stronę ukraińską od listopada 2022 roku. Ziemie leżące po wschodniej stronie rzeki znajdują się pod rosyjską okupacją.
Już kilka dni po wycofaniu się z Chersonia najeźdźcy zaczęli ostrzeliwać to miasto i jego okolice ze stanowisk artyleryjskich rozmieszczonych po drugiej stronie Dniepru. W wyniku tych działań wroga regularnie giną cywile. Jedno z najtragiczniejszych takich zdarzeń miało miejsce 3 maja, gdy Rosjanie zabili na Chersońszczyźnie 23 osoby i ranili 46.
10:51 Kolejny atak dronów na zakłady w Briańsku produkujące mikroelektronikę wojskową
Celem ataku z użyciem dronów w Briańsku były zapewne zakłady Kriemnyj Eł, jeden z największych w Rosji producentów mikroelektroniki, w tym na potrzeby wojskowe – podała w czwartek wieczorem ukraińska agencja UNIAN. To drugi atak na zakłady w Briańsku w ostatnich dniach.
Jak przekazała UNIAN, władze obwodu briańskiego oświadczyły w czwartek wieczorem, że drony zaatakowały obiekt przemysłowy w Briańsku i doszło do pożaru. Władze zapewniły, że ogień udało się opanować.
Według wstępnych danych – wskazała UNIAN – celem ataku były zakłady Kriemnyj Eł, czołowy producent mikroelektroniki wojskowej. Poprzednio obiekt ten był atakowany 30 sierpnia.
Niezależny portal Moscow Times cytuje w piątek doniesienia kanałów informacyjnych na Telegramie na temat ataku, których jednak – jak zastrzega – nie można zweryfikować. Na niektórych zdjęciach widać dym unoszący się z terenu zakładów Kriemnyj Eł. Pojawiło się też nagranie strażaków gaszących ogień na trzeciej kondygnacji budynku.
Zakłady w Briańsku zatrudniają około 1700 osób. Odbiorcą 94 proc. ich produkcji jest ministerstwo obrony Rosji. W zakładach powstają m.in. elementy używane w systemach przeciwlotniczych Pancyr-S i systemach rakietowych Iskander.
Obwód briański to region Rosji graniczący z Ukrainą.
10:14 Szef Rady Europejskiej przed szczytem G20: UE będzie nadal zdecydowanie wspierać Ukrainę i wywierać presję na Rosję
Unia Europejska będzie nadal zdecydowanie wspierać Ukrainę i wywierać presję na Rosję – powiedział w piątek w Delhi przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel przed spotkaniem przywódców G20, które odbędzie się w sobotę i niedzielę w stolicy Indii.
– Atakując ukraińskie porty, Kreml pozbawia ludzi żywności, której bardzo potrzebują – stwierdził Michel, przypominając, że Rosja blokuje eksport zboża z Ukrainy przez Morze Czarne.
Według przewodniczącego Rady Europejskiej, będzie to jedna z kluczowych kwestii omawianych podczas weekendowych rozmów w Delhi. Oświadczył też, że UE chciałaby, aby podczas szczytu skupiono się na stawieniu czoła globalnym wyzwaniom związanym z bezpieczeństwem żywnościowym i energetycznym.
Michel przewiduje, że na szczycie G20 zapewne nie zostaną rozwiązane wszystkie największe globalne problemy, ale dodał, że wolą UE jest, by przyspieszono wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju, powstrzymania zmian klimatycznych i redukcji ubóstwa.
Reuters podał, że władze goszczących światowych przywódców Indii chcą, aby w komunikacie końcowym szczytu uwzględniono również poglądy Rosji i Chin, które zablokowały wysiłki państw zachodnich zmierzające do zdecydowanego potępienia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ani rosyjski dyktator Władimir Putin, któremu grozi aresztowanie na podstawie nakazu Międzynarodowego Trybunału Karnego, ani przywódca Chin Xi Jinping nie wezmą udziału w szczycie; zastąpią ich odpowiednio szef dyplomacji Siergiej Ławrow i premier Li Qiang.
Grupa G20 zrzesza 19 najsilniejszych pod względem gospodarczym państw świata oraz UE.
09:29 Jedna osoba zginęła, 25 rannych w rosyjskim ostrzale rakietowym Krzywego Rogu
Rosyjskie wojska przeprowadziły w piątek rano atak rakietowy na miasto Krzywy Róg na południu Ukrainy; zginęła co najmniej jedna osoba, a 25 zostało rannych – powiadomili gubernator władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak i szef ukraińskiego MSW Ihor Kłymenko.
Pocisk trafił w komendę policji. Jeden z funkcjonariuszy poniósł śmierć na miejscu. Trzech pozostałych udało się wydobyć spod gruzów, ich stan zdrowia jest oceniany jako poważny. Sześciu kolejnych policjantów doznało lżejszych obrażeń – relacjonował Kłymenko.
Kilkadziesiąt minut później minister przekazał zaktualizowane dane, według których liczba rannych wzrosła do 25.
– Ruscy spłoną w piekle za krzywdy wyrządzone Ukrainie. Nie przebaczymy – zadeklarował Łysak.
Wcześniej w piątek gubernator sąsiedniego obwodu zaporoskiego Jurij Małaszko powiadomił, że w ciągu minionej doby rosyjskie wojska dokonały 93 ostrzałów wymierzonych w 29 miejscowości w tej części Ukrainy. Zginęła 54-letnia mieszkanka wsi Prymorske. Ponadto w piątek w godzinach porannych wróg przeprowadził atak rakietowy na Zaporoże. Jedna osoba została ranna.
W tym samym czasie najeźdźcy ostrzelali miasto Sumy na północy kraju. Obrażeń ciała doznało dwoje cywilów, których wydobyto spod gruzów uszkodzonego budynku mieszkalnego – poinformowały władze regionu sumskiego.
09:18 MSZ oburzone wykonaniem „Katiuszy” przez chińską śpiewaczkę operową w ruinach teatru w Mariupolu
Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko wyraził w piątek oburzenie z powodu wykonania przez chińską śpiewaczkę operową sowieckiej piosenki żołnierskiej „Katiusza” w ruinach teatru w okupowanym Mariupolu, gdzie w marcu 2022 roku siły rosyjskie zabiły ponad 600 osób.
– Wykonanie piosenki „Katiusza” przez chińską „śpiewaczkę operową” Wang Fang w ruinach teatru dramatycznego w Mariupolu, gdzie rosyjska armia zabiła ponad 600 niewinnych ludzi, jest przykładem całkowitej degradacji moralnej – oświadczył Nikołenko na Facebooku.
Rzecznik zamieścił we wpisie film prezentujący wykonanie przez artystkę piosenki „Katiusza” w języku chińskim.
Dodał też, że do okupowanego Mariupola przybyła grupa chińskich blogerów. „Ich przyjazd jest nielegalny. Rażąco narusza ukraińskie ustawodawstwo regulujące przekraczanie granicy państwowej przez cudzoziemców. Ukraina szanuje integralność terytorialną Chin i oczekuje, że strona chińska wyjaśni cel pobytu chińskich obywateli w Mariupolu, a także sposób, w jaki znaleźli się w tymczasowo okupowanym ukraińskim mieście” – oznajmił Nikołenko.
Rzecznik przekazał również, że MSZ inicjuje wprowadzenie zakazu wjazdu na Ukrainę dla wszystkich chińskich artystów propagandowych.
Wang Fang to chińska śpiewaczka operowa. Według ekspertów jej mężem jest znany w ChRL propagandowy pisarz Zhou Xiaoping, którego chwalił osobiście przywódca kraju Xi Jinping.
Skomponowana w 1938 roku „Katiusza” uważana jest za jedną z najsłynniejszych pieśni żołnierskich na frontach, na których walczyli sowieccy żołnierze. Jej tekst opowiada o tęsknocie za ukochanym, który „strzeże rodzinnej ziemi”. Chińska śpiewaczka wykonała ją w ruinach teatru, którego zbombardowanie uważa się za jedną z najbardziej przerażających zbrodni wojennych, popełnionych przez rosyjską armię po jej agresji na Ukrainę. 16 marca 2022 roku samolot rosyjskich sił powietrznych zrzucił na budynek dwie półtonowe bomby. Ataku dokonano, mimo że przed teatrem widniał duży napis „Dzieci”, mający uchronić ukrywających się tam cywilów. Według różnych szacunków w budynku mogło zginąć około 300 osób. Agencja AP na podstawie własnego śledztwa oceniła wówczas, że ofiar było znacznie więcej – około 600.
08:58 Armia: do Doniecka przyjeżdżają oddziały FSB przed pseudowyborami regionalnymi
Do okupowanego Doniecka przybyły dodatkowe oddziały rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), armia rosyjska zmusza mieszkańców do udziału w nielegalnych wyborach regionalnych 10 września – oświadczył w piątek rzecznik ukraińskiego Sztabu Generalnego, Andrij Kowalow.
– Do okupowanego Doniecka przyjechały z Rosji dodatkowe oddziały FSB, w celu kontrolowania organizacji fikcyjnych wyborów na terenach pod tymczasową okupacją – oświadczył rzecznik, cytowany przez agencję Ukrinform.
Jak dodał, „z terytorium Rosji i Białorusi przybyły grupy propagandzistów rosyjskich”, którzy będą nadawać materiały o „rzekomo pozytywnym przebiegu wyborów”.
Członkowie fikcyjnych komisji wyborczych powołanych przez władze okupacyjne obchodzą mieszkania w asyście wojskowych. Zatrzymują cywilów na ulicach i w miejscach publicznych zmuszając do składania podpisów na listach wyborczych nie tylko we własnym imieniu, ale za krewnych bądź sąsiadów – relacjonował Kowalow.
Formalnie wybory parlamentarne i regionalne zaplanowano w Rosji na 10 września. W niektórych regionach Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy głosowanie zaczęło się jednak kilka dni wcześniej.
08:40 Ambasada USA żąda uwolnienia opozycjonisty Kara-Murzy: jest patriotą, który mówi władzy prawdę
Ambasada USA w Moskwie zażądała uwolnienia rosyjskiego opozycjonisty Władimira Kara-Murzy skazanego na 25 lat więzienia; w apelu podkreślono, że opozycjonista kierował się postawą, iż mówienie prawdy rządzącym jest czynem patrioty, a nie „wroga państwa”.
O apelu wystosowanym 7 września, w dzień urodzin opozycjonisty, poinformowało w czwartek wieczorem Radio Swoboda.
Kara-Murza ukończył właśnie 42 lata i „po raz drugi obchodził urodziny w areszcie”, tym razem w trakcie przewożenia do kolonii karnej – podkreśliła ambasada USA. „Tak jak setki innych odważnych Rosjan, zatrzymanych za to, że korzystali z fundamentalnych praw obywatelskich”, Kara-Murza „stał się ofiarą polityki Kremla, który chce (…) pokazać, co stanie się z tymi, komu wystarczy odwagi, by zaprotestować wobec okrutnej wojny Rosji przeciw Ukrainie” – dodano.
Jednak „jak mówi Kara-Murza, mówić prawdę władzy to czyn patrioty, ale nie +wroga+ państwa” – napisano w oświadczeniu.
Ambasada USA podkreśliła, że Kara-Murza „nie powinien znajdować się w więzieniu”, a za sprawą karną przeciwko niemu kryją się motywy polityczne. Skrytykowano „nasilającą się kampanię represji rządu rosyjskiego wobec osób, które chcą, by ich głos miał znaczenie w wyborze kierunku, w którym idzie kraj”. Zażądano uwolnienia wszystkich więźniów politycznych w Rosji, których liczbę oszacowano na ponad 600.
Kara-Murza – dziennikarz, historyk i działacz opozycji – został w ostatnich dniach potajemnie wysłany do nieznanej jeszcze kolonii karnej. Nawet adwokaci nie wiedzą, gdzie się znajduje. Opozycjonista został w kwietniu skazany na 25 lat więzienia; władze zarzuciły mu „zdradę stanu”.
Po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę Kara-Murza wraz z innymi opozycjonistami utworzył Antywojenny Komitet Rosji. Aktywiści wzywali społeczność międzynarodową do uznania władz na Kremlu, które wydały rozkaz ataku na Ukrainę, za „zbrodniarzy wojennych winnych złamania prawa międzynarodowego”.
Kara-Murza, był współpracownikiem zamordowanego w 2015 roku byłego wicepremiera Rosji Borysa Niemcowa. Zaangażował się w nagłaśnianie za granicą naruszeń praw człowieka w Rosji; m.in. zabiegał o przyjęcie w USA tzw. ustawy Magnitskiego, dotyczącej sankcji wobec przedstawicieli Rosji. W 2015 i 2017 roku Kara-Murza przeżył dwie próby otrucia.
07:48 ISW: wywiad wojskowy USA sądzi, że wojska ukraińskie mogą do końca roku przełamać linie rosyjskie na południu
Przedstawiciel amerykańskiego wywiadu wojskowego (DIA) Trent Maul ocenia, że istnieje „realna możliwość”, iż do końca roku siły ukraińskie przedrą się przez wszystkie linie obrony wojsk rosyjskich na południu frontu – podał w najnowszej analizie waszyngtoński Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
ISW cytuje wypowiedź Maula, szefa działu analiz DIA, dla tygodnika „Economist”. Odnosząc się do niedawnych postępów sił ukraińskich na północny zachód od Werbowego, w zachodniej części obwodu zaporoskiego, Maul ocenił, że Ukraińcy przesunęli się ku drugiej linii obrony Rosjan. Uznał, że przełamanie pierwszej z trzech linii obrony rosyjskiej sprawia, iż realistyczne jest pokonanie pozostałych dwóch linii do końca bieżącego roku.
Niemniej – zdaniem przedstawiciela DIA – w trzeciej linii obrony sił rosyjskich znajduje się znaczna część umocnień. Ta opinia Maula jest sprzeczna z niektórymi ocenami ukraińskimi, cytowanymi przez ISW, które sugerują, że trzecia linia ma tylko charakter pomocniczy.
Jak przyznaje amerykański think tank, rosyjska obrona „nie jest jednolita wzdłuż całej linii frontu na południu Ukrainy”. Jednak oceny dotyczące trudności z jej przełamaniem „mogą być wnioskami wyciąganymi na podstawie ograniczonych informacji, pochodzących z niewielkich odcinków frontu” – ostrzegają eksperci.
Tak więc, choć siły ukraińskie odnoszą na południu sukcesy taktyczne i kontrofensywa może odnieść sukces operacyjny jeszcze w 2023 roku, to „dalsze linie rosyjskich pozycji obronnych wciąż są znaczącym wyzwaniem” dla Ukraińców – konkluduje ISW.
07:12 Zestrzelono 16 z 20 dronów Shahed, którymi Rosja zaatakowała obwód odeski
Ukraińska obrona powietrzna strąciła 16 z 20 dronów Shahed, którymi wojska rosyjskie zaatakowały ostatniej nocy południe Ukrainy – poinformowały w piątek ukraińskie Siły Powietrzne. Celem ataku był obwód odeski, skąd m.in. wypływają statki z eksportowanym zbożem ukraińskim.
– Zarejestrowano odpalenie 20 Shahedów w kierunku obwodu odeskiego. Podczas pracy bojowej zniszczono 16 Shahedów 136/131 w granicach obwodów odeskiego i mikołajowskiego – głosi oświadczenie lotnictwa wojskowego Ukrainy.
Jak uściślono, Rosjanie zaatakowali obwód odeski z kierunku południowo-wschodniego – z Primorsko-Achtarska na terenie Rosji nad Morzem Azowskim i z okupowanego Krymu.
Alarm przeciwlotniczy w związku z atakiem dronów ogłoszono w obwodzie odeskim po północy czasu polskiego. Rosjanie przeprowadzili też w nocy z czwartku na piątek atak rakietowy na inne regiony Ukrainy – obwód zaporoski na południu i sumski na północy.
PAP/ua