Argentyna w finale z Niemcami. Holendrzy o brąz z Brazylią

Argentyna po dramatycznej serii rzutów karnych eliminuje Holandię i w finale Mistrzostw Świata w Brazylii zmierzy się z Niemcami. Bohaterem całej Argentyny został bramkarz Sergio Romero, który obronił dwie „jedenastki”. W porównaniu z pierwszym półfinałem, gdzie kibice zobaczyli grad bramek i wiele dogodnych sytuacji zwłaszcza ze strony Niemiec, tak w Sao Paulo, fani nie mieli okazji zobaczyć zbyt wiele okazji do zdobycia bramki. Na boisku praktycznie nie istniały dwie największe gwiazdy obu zespołów Leo Messi, a także Arjen Robben. Oba zespoły postawiły na żelazną defensywę. Zarówno z jeden jak i z drugiej strony formację obronne nie pozostawiały zbyt wiele do powiedzenia napastnikom. 

Druga połowa również nie przyniosła rozstrzygnięcia choć w niej lepiej zaprezentowali się Argentyńczycy, którzy zaczęli stwarzać groźne sytuację pod bramką Holendrów. Żadna z nich nie przyniosła jednak bramki i o tym, kto wystąpi w finale mundialu decydować musiała dogrywka. W niej znowu lepiej zagrali Argentyńczycy lecz dalej bez efektu bramkowego. 

O finale zadecydowały karne, które bez błędnie wykorzystywali piłkarze z Argentyny i przy wsparciu świetnie broniącego Sergio Romero, Argentyna po 24. latach zagra w finale Mistrzostw Świata, w którym zmierzą się z reprezentacją Niemiec. 

wl
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj