Nowy selekcjoner i nowy kapitan. Niekorzystna statystyka debiutów trenerskich w reprezentacji Polski

(Fot. PAP/Leszek Szymański)

W czwartek reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji do Euro 2024. To pierwszy mecz, w którym biało-czerwoni zagrają pod wodzą nowego trenera, Michała Probierza. Jeszcze żaden selekcjoner reprezentacji Polski w obecnym stuleciu nie wygrał w debiucie.

Michał Probierz staje przed szansą przełamania klątwy debiutów selekcjonerów reprezentacji Polski. Ostatnim, który zaliczył zwycięskie otwarcie, był w 1997 roku Janusz Wójcik. Biało-czerwoni pod jego wodzą pokonali Węgrów na stadionie Legii Warszawa 1:0. Od tamtej pory mieliśmy dwunastu selekcjonerów i żaden z nich nie był w stanie odnieść zwycięstwa w debiucie. Michał Probierz będzie trzynastym, który podejmie tę próbę. Kibicom oraz samemu trenerowi pozostaje trzymać kciuki za to, aby tym razem „trzynastka” okazała się szczęśliwą liczbą. Sam Probierz nie jest jednak przesądny.

– Nie wierzę w przesądy, bo wiara w nie to oznaka słabości – skomentował trener.

RYWAL NIETRUDNY, ALE CZY MY JESTEŚMY TRUDNI?

Zadanie, które stoi przed Probierzem, na pierwszy rzut oka wydaje się łatwiejsze od tych, które mieli poprzedni selekcjonerzy. W swoim „meczu otwarcia” zmierzy się bowiem z Wyspami Owczymi, czyli 131. drużyną w rankingu FIFA. We wszystkich eliminacjach do mistrzostw Europy od 2000 roku, nasi czwartkowi rywale wygrali zaledwie cztery mecze.

Nie wszystko jest jednak takie kolorowe. Nowy selekcjoner przejął kadrę, która jest w fatalnej dyspozycji, a świadczą o tym ostatnie spotkania. Przegrana z Albanią, wymęczone zwycięstwo u siebie z Wyspami Owczymi oraz porażka z Mołdawią – przy takich wynikach, można obawiać się meczu z każdą drużyną, jednak po to są zmiany – w tym ta selekcjonera – aby odmienić oblicze drużyny.

NOWY LIDER I KAPITAN

Utrudnieniem mogą okazać się fatalne wieści, które dotarły do Polski z Barcelony. Na zgrupowaniu z powodu kontuzji nie mógł pojawić się Robert Lewandowski. Oznacza to duże roszady, nie tylko w kontekście obsadzenia nowej „dziewiątki”, ale również znalezieniu nowego lidera i kapitana drużyny. Probierz w tej roli postawił na zawodnika SSC Napoli, Piotra Zielińskiego, który najbliższe dwa mecze rozegra z opaską kapitana.

– Cieszę się, że trener mi zaufał. Opaska kapitana reprezentacji to marzenie każdego, kto gra w piłkę. Z powierzonej roli będę chciał wywiązać się jak najlepiej. To dla mnie duże wyróżnienie, zaszczyt, ale również odpowiedzialność. Otwieramy nowy rozdział październikowym zgrupowaniem kadry. Mam nadzieję, że dwa najbliższe spotkania zakończą się naszym zwycięstwem – skomentował Zieliński na konferencji prasowej.

PRZESZŁOŚĆ Z WYSPAMI OWCZYMI 

Z Wyspami Owczymi Polacy mierzyli się czterokrotnie. Odnotowywaliśmy w tych meczach cztery zwycięstwa, czternaście zdobytych goli i jeden stracony.

O stawkę po raz pierwszy zagraliśmy ze sobą w ostatnim meczu na Stadionie Narodowym w Warszawie, kiedy wygraliśmy 2:0 po dwóch golach Roberta Lewandowskiego. Wcześniejsze trzy spotkania były meczami towarzyskimi. W lutym 2002 roku Polacy wygrali na Cyprze 2:1, a dwa lata później w Hiszpanii 6:0. Cztery gole zdobył wtedy Paweł Kryszałowicz. W 2006 roku we Wronkach biało-czerwoni zwyciężyli 4:0.

Mecz Wyspy Owcze – Polska, który będzie debiutem Michała Probierza na ławce trenerskiej biało-czerwonych, odbędzie się w czwartek, 12 października na Torsvoellur Stadium w Thorshavn. Początek spotkania o godzinie 20:45.

 

Jakub Krysiewicz

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj