Brutalne pobicie w Borsku. Sprawcy użyli kijów baseballowych

Policja z Kościerzyny wciąż szuka sprawców pobicia dwóch młodych mężczyzn przed jednym z lokali gastronomicznych w Borsku. Sprawcy bili kijami baseballowymi. Jeden z poszkodowanych ma poważny uraz głowy i w ciężkim stanie jest w szpitalu. Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy. Do lokalu sprawcy przyjechali czterema samochodami. Kijami baseballowymi zaatakowali dwie osoby stojące przed budynkiem. Jedn z mężczyzn dostał silny cios w głowę. Ma pękniętą czaszkę i leży w szpitalu. Drugi ma lżejsze obrażenia. Jak poinformował Radio Gdańsk podkomisarz Adam Bork z kościerskiej policji, funkcjonariusze zatrzymali jednego z podejrzanych o udział w pobiciu. Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów.

– Mężczyzna został przesłuchany, wykonano wstępne czynności. One nadal trwają. Nie wiemy na razie dlaczego doszło do pobicia. Miejmy nadzieję, że wkrótce uda się te wszystkie okoliczności zajścia wyjaśnić, mówi Adam Bork.

Wieczorem funkcjonariusze zatrzymali drugiego podejrzanego o to pobicie. To 18-letni mieszkaniec Kościerzyny. Policja zapewnia, że zatrzymanie pozostałych sprawców jest tylko kwestią czasu. Prosi wszystkich świadków zdarzenia o kontakt. Zapewnia całkowitą anonimowość.

ga/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj