Nie ustają rosyjskie ataki na Ukrainę. Minionej doby – według informacji podanych przez Ukraiński Sztab Generalny – Rosjanie 80 razy ostrzelali terytorium Ukrainy. Ale Ukraińcy nie pozostają dłużni – nie tylko bronią się, ale też wciąż starają się odbić okupowane tereny. Zaatakowali m.in. Krym. Pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę trwa 679. dzień.
16:24 Wywiad wojskowy przeprowadził „działania specjalne” na terytorium Rosji w pobliżu granicy
Ukraiński wywiad wojskowy HUR poinformował w piątek o przeprowadzeniu „kompleksu działań specjalnych” na terytorium Rosji, przy granicy z Ukrainą, gdzie zaatakowano punkt obronny sił rosyjskich i zaminowano drogę do jednostki wojskowej. Gubernator graniczącego z Ukrainą obwodu biełgorodzkiego zaproponował niektórym mieszkańcom ewakuację ze względu na działania ukraińskie.
HUR wyjaśnił, że jego akcja była odpowiedzią na coraz częstsze przypadki dywersji Rosjan w ukraińskich miejscowościach przygranicznych. Poinformował też, że akcja przeprowadzona została po uzyskaniu wiadomości o wizycie wyższego dowództwa rosyjskiej armii w rejonie grajworonskim w obwodzie biełgorodzkim.
„Podczas wykonywania operacji (ukraińscy) zwiadowcy zaminowali jedyną drogę, którą (rosyjscy) najeźdźcy poruszali się na wskazanym odcinku oraz zaatakowali rosyjski punkt obronny. W wyniku ataku ogniowego z użyciem broni strzeleckiej i moździerzy, a także eksplozji ukraińskich min, wróg doznał strat. Liczba zlikwidowanych i rannych okupantów jest ustalana” – oświadczono w komunikacie.
Tymczasem w piątek władze położonego w zachodniej Rosji przy granicy z Ukrainą obwodu biełgorodzkiego zaproponowały tamtejszej ludności ewakuację i zaapelowały o zabezpieczenie okien w celu ochrony przed odłamkami pocisków. AFP przypomina, że region ten był ostatnio celem intensywnych ukraińskich ataków.
„Od dzisiaj jesteśmy gotowi przewieźć Was do Starego Oskoła i Gubkina, gdzie będziecie przebywać w bardzo komfortowych warunkach, w ciepłych i bezpiecznych pokojach” – napisał na Telegramie gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow. Sytuację w mieście Biełgorod określił jako „trudną”.
13:29 Doradca prezydenta: Rosja uderzyła w Ukrainę pociskami z Korei Północnej
Rosja uderzyła w Ukrainę pociskami otrzymanymi z Korei Północnej – potwierdził w piątek Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Informacje, że Moskwa wykorzystała do niedawnych ataków północnokoreańskie rakiety, przekazały wcześniej Stany Zjednoczone.
– W ramach swojej jawnej, ludobójczej wojny Federacja Rosyjska po raz pierwszy uderzyła w terytorium Ukrainy pociskami otrzymanymi od… Korei Północnej. Maski całkowicie spadły – napisał Podolak na platformie X.
Doradca Zełenskiego ocenił, że Rosja nie ukrywa już swoich zamiarów i przestała przedstawiać wojnę, którą toczy przeciwko Ukrainie jako akcję „denazyfikacji” tego kraju.
– Teraz Rosja atakuje Ukraińców rakietami otrzymanymi od państwa, w którym obywatele są torturowani w obozach koncentracyjnych za posiadanie niezarejestrowanego radia, rozmowę z turystą, oglądanie programów telewizyjnych – podkreślił.
Podolak uznał, że Rosja wraz z Koreą Północną i Iranem tworzą „Oś Zła” i zapytał: „Czy siły dobra, proukraińska koalicja, będą w stanie stworzyć najsilniejszy możliwy sojusz, który położy kres Osi Zła XXI wieku?”.
W czwartek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby poinformował, że podczas ostrzałów Ukrainy 30 grudnia i 2 stycznia Rosja użyła kilku rakiet dostarczonych przez Koreę Północną. Wyjaśnił, że Rosja otrzymała z tego kraju „kilka” rakiet wraz z wyrzutniami o zasięgu około 900 km.
Dotychczas Rosja użyła co najmniej jednej z nich 30 grudnia – spadła ona na puste pole w obwodzie zaporoskim, a następnie kolejnych 2 stycznia. Skutki tych ataków wciąż są analizowane. Biały Dom spodziewa się kolejnych ostrzałów z użyciem północnokoreańskich pocisków.
9:26 Rosjanie ponownie zabijają cywilów w obwodzie chersońskim; zaatakowali miasteczko modułowe dla uchodźców
Jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych w wyniku rosyjskich ostrzałów w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy – poinformował w piątek szef obwodowej administracji wojskowej w Chersoniu Ołeksandr Prokudin. Jednym z celów ataków było miasteczko modułowe dla uchodźców wojennych.
– W związku z rosyjską agresją jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych – napisał Prokudin.
W ciągu ostatniej doby agresorzy uderzyli w obwodzie chersońskim w dzielnice mieszkalne, obiekty infrastruktury krytycznej i magazyn pomocy humanitarnej. Ogółem dokonali 125 ostrzałów, używając do tego ponad 600 pocisków.
Jednym z celów było miasteczko modułowe dla uchodźców wojennych w miejscowości Wysoke. Wojska rosyjskie wysłały tam trzy drony. Uszkodzono budynek administracyjny i pomieszczenia, w których mieszkali ludzie pozbawieni domów w następstwie działań wojennych.
– Pięć osób, wśród nich 14-letni chłopiec, zostało rannych i doznało ostrej reakcji na stres – przekazał Prokudin.
Rosjanie atakowali także w ciągu ostatniej doby cele cywilne w obwodzie donieckim, gdzie zginęły dwie osoby. Stało się to w miejscowościach Kateryniwka i Krasnohoriwka.
6:36 Ukraiński Sztab Generalny: minionej doby Rosjanie 80 razy ostrzelali terytorium Ukrainy
Jak czytamy w komunikacie Sztabu, doszło do 59 starć zbrojnych. Rosjanie wystrzelili 7 rakiet, dokonali 36 nalotów i 37 ostrzałów artyleryjskich. Uszkodzona została cywilna infrastruktura, są też zabici i ranni wśród cywilów. W sumie ostrzelanych zostało około 100 miejscowości, między innymi w obwodach czernihowskim, charkowskim i donieckim.
W odpowiedzi ukraińskie lotnictwo dokonało 10 uderzeń na rejony koncentracji rosyjskich wojsk i dwóch na rosyjskie posterunki. Ukraińcy wystrzelili też rakiety, których celem były między innymi rosyjskie magazyny wojskowe.
Ukraińscy żołnierze odparli 32 rosyjskie ataki na kierunku awdijiwskim, a także na kierunku kupiańskim, bachmuckim, marjinskim i zaporoskim. Na kierunki chersońskim Ukraińcy próbują rozszerzyć zajmowane pozycje. Rosjanie kontratakują nie zważając na ponoszone straty.
1:58 Ukraińskie ataki na Krym
Rosyjskie władze przyznają, że doszło do ukraińskiego ataku na Krym. Według ich informacji, cytowanych przez portal „Ukraińska Prawda” nad półwyspem zostało zniszczonych zostało 36 ukraińskich dronów i 10 rakiet. Jeden dron miał zostać zestrzelony w Kraju Krasnodarskim.
Wcześniej w ciągu dnia ukraińskie władze informowały o przeprowadzeniu ataku na rosyjskie stanowisko dowodzenia w pobliżu Sewastopola i drugie uderzenie w jednostkę wojskową w Eupatorii na Półwyspie Krymskim. Doszło tam do wybuchów. O sprawie poinformował dowódca Sił Powietrznych Ukrainy, Mykoła Oleszczuk. W serwisie Telegram zamieścił on nagranie z Sewastopola na Krymie, na którym widać unoszący się po eksplozji dym. „Dziękuję pilotom sił powietrznych i wszystkim, którzy zaplanowali operację” – napisał. Przekazał też, że ostrzelana została rosyjska baza wojskowa w mieście Eupatoria.
Cytowany przez agencję Reutera rosyjski gubernator Sewastopola Michaił Razwożajew, ocenił, że doszło do najbardziej masowego ataku w ostatnim czasie. Przekazał, że ewakuowano około stu osób. Strona rosyjska przyznała też, że do wybuchów doszło też w miejscowości Saki na Krymie, gdzie mieści się baza lotnicza. Wybuchy słychać było też w mieście Biełgorod w Rosji
0:36 Ukraińcy ukończą szkolenie na F-16 do końca 2024 roku
Oczekuje się, że ukraińscy piloci odbywający w USA szkolenie na myśliwcach F-16 zakończą je w po koniec 2024 roku, przekazał rzecznik Pentagonu, generał brygady Patrick Ryder, podał w czwartek portal Ukraińska Prawda.
Przedstawiciel ministerstwa obrony USA przypomniał, że obecnie grupa ukraińskich pilotów kontynuuje szkolenie lotnicze w bazie lotniczej w stanie Arizona.
– Jak wiadomo, w zależności od poziomu umiejętności pilotów, szkolenie może trwać od pięciu do ośmiu miesięcy. Spodziewam się więc, że ci piloci zakończą szkolenie gdzieś przed końcem roku, ale nie mogę podać bardziej konkretnego czasu – dodał Ryder.
Wcześniej niewielka grupa ukraińskich pilotów, która we wrześniu przybyła do USA, przeszła szkolenie językowe w bazie lotniczej Lackland w Teksasie, poinformował portal Ukraińska Prawda.
Oprócz USA ukraińscy piloci są lub będą szkoleni na F-16 w Rumunii, Danii, Francji i Wielkiej Brytanii.
PAP/IAR/raf