Ulica Elektryków zamieni się w miasteczko WOŚP. W Gdańsku wystąpią Natalia Przybysz i De Mono

(fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

28 stycznia ulica Elektryków zamieni się w miasteczko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na miejscu nie zabraknie atrakcji i występów znanych artystów.

Sercem wydarzeń gdańskiego finału będzie ulica Elektryków. Podobnie jak w poprzednim roku znajdziemy tam stoiska, loterie fantowe, jak i koncerty. Te odbędą się w klubie B90. Tego dnia będziemy mogli posłuchać znanych polskich artystów:

– W finałową niedzielę od godziny 16 Gramy przy ulicy Elektryków, w klubie B90. Wystąpią dla państwa gwiazdy polskiej estrady, a program będzie odpowiadał każdemu pokoleniu gdańszczanek i gdańszczan. Natalia Przybysz, De mono, Simi, Majestic, ale także influencerzy. To będzie okazja do spotkania z Szumim i Glencem, gwiazdami młodego pokolenia. Na ulicy Elektryków gramy bezpiecznie. Tam także stanie miasteczko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i atrakcje, które przez ponad 5 godzin towarzyszyć będą naszej orkiestrowej kweście – skomentował Karol Gzyl z Fundacji Gdańskiej.

LOKALNE LICYTACJE

Finał WOŚP nie mógłby się odbyć bez lokalnych licytacji. Również w tym roku znajdziemy ich aż kilkadziesiąt – przygotowane są przez urzędników, osoby znane, czy uczelnie.

– Na aukcjach Allegro Gdańsk dla WOŚP możemy spotkać już ponad 80 przedmiotów, usług, wydarzeń takich jak: rejs oceanografem, zwiedzanie Sejmu z minister Agnieszką Buczyńską, mecz tenisa z prezydentem miasta Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz, przejazd 30-letnim maluchem po kampusie Uniwersytetu Gdańskiego, podwójne zaproszenie do loży miasta Gdańsk na koncert Dawida Podsiadło, a także spotkanie z mistrzem świata Mariuszem Wlazłym – wymieniał Dawid Jastrzębski z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku.

PONAD 1000 WOLONTARIUSZY

Przy okazji 32. finału WOŚP w Gdańsku pracować będzie ponad tysiąc wolontariuszy. Nie wszystkich zobaczymy jednak z puszkami na ulicy.

– Z wszystkich sztabów – których w Gdańsku jest 8 – mamy prawie tysiąc wolontariuszy kwestujących. Jest ich jednak zdecydowanie więcej, bo są również tacy, którzy wspierają sztaby w licytacjach, liczeniu pieniędzy podczas samego finału WOŚP, ale także w obsłudze aukcji, licytacji, loterii – dodał Dawid Jastrzębski.

Wolontariuszka Anna Konieczna podkreśla, że pomaganie innym zaraża i nie wyobraża sobie nie brać udziału w WOŚP.

– Pogoda nie ma znaczenia. Naprawdę. Pamiętam chyba dwa lata temu, bardzo mocno padał deszcz, na ulicach było mało ludzi, ale i tak było warto. Po prostu dobrze być dobrym człowiekiem. Jak się czyni dobro, to chyba też zachęca się innych, żeby je czynili – tłumaczyła.

W tym roku pieniądze zebrane przez WOŚP posłużą na zakup sprzętu pomagającego w leczeniu chorób płuc.

Oskar Bąk/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj