Przetasowania w Słupsku przed wyścigiem o fotel prezydenta. Kunda rezygnuje

Działacz katolicki Grzegorz Kunda wycofał się z kandydowania na urząd prezydenta Słupska. Poparł on Adama Jaworskiego, który dziś ogłosił start w wyborach. Adam Jaworski reprezentuje komitet wyborczy Przymierze dla Słupska. Jako prezydent, nowy kandydat zapowiedział znaczne obniżenie podatku od nieruchomości oraz likwidację części stanowisk urzędniczych. Zapowiedział również, że nie będzie zatrudniał osób spoza miasta. Za kilka dni Adam Jaworski ma ogłosić szczegółowy program wyborczy.

Start w wyborach na prezydenta Słupska zapowiedzieli już dwaj posłowie Robert Biedroń z Twojego Ruchu oraz Zbigniew Konwiński z Platformy Obywatelskiej. Poseł Twojego Ruchu zapowiada całkowitą zmianę kierowania miastem, chce położyć większy nacisk na współpracę z organizacjami pozarządowymi, chce też ograniczenia wydatków na miejskie imprezy. Zbigniew Konwiński z kolei proponuje poszerzenie programu wsparcia dla rodzin zwłaszcza wielodzietnych. Chce też rozszerzenia granic administracyjnych miasta o tereny przylegające do Słupska, które nie są wykorzystywane przez sąsiednie gminy.

Aleksander Jacek z Naszego Słupska zapowiada likwidację straży miejskiej, darmową komunikację miejską oraz zmianę zasad funkcjonowania strefy płatnego parkowania. Robert Kujawski z PiS uważa, że najważniejsze jest zbilansowanie budżetu miasta oraz zmiana sposobu zarządzania majątkiem gminy. Ryszard Bogusz z Kongresu Nowej Prawicy zapowiada, że jako prezydent przeprowadzi ostre cięcia w administracji oraz będzie prywatyzował szkoły. Będzie też ograniczał koszty funkcjonowania miasta oraz wspierał biznes, zwłaszcza lokalny. Andrzej Twardowski ze Słupskiego Porozumienia Obywatelskiego chce, aby Słupsk wzorował się na najlepszych miastach w Europie. W jego opinii podniesienie jakości zarządzania miastem, przyciąganie inwestorów i kreowanie warunków do tworzenia nowych firm i nowych miejsc pracy spowoduje, że Słupska będzie lepszym miejscem do życia. Ostatni kandydat Marian Opiekun nie przedstawił żadnego programu wyborczego. Zajmuje się pomocą dla osób ubogich i niepełnosprawnym. Kilka lat tamu zmienił imię i nazwisko. Poprzednio nazywał się Bogdan Lau.

pw/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj