W niedzielę, 21 stycznia, odbędzie się prezentacja zespołu gdańskich żużlowców. Energa Wybrzeże do takiej formy interakcji z kibicami powraca po dwóch latach przerwy. Ostatnio był Stary Maneż, tym razem Centrum Hevelianum, a dokładniej Wozownia Artyleryjska przy ulicy Gradowej 8. Początek o godzinie 16:00, wstęp jest wolny.
Niedzielne spotkanie to doskonała okazja dla każdego fana „czarnego sportu”. Jak zapowiedział klub, podczas prezentacji pojawią się wszyscy zawodnicy, czyli Nicolai Klindt, Krzysztof Kasprzak, Niels-Kristian Iversen, Mateusz Tonder, Tom Brennan, Miłosz Wysocki, Bartosz Tyburski i Eryk Kamiński. Obecny będzie rzecz jasna także menedżer gdańskich żużlowców, Eryk Jóźwiak.
Wydarzenie organizowane jest przede wszystkim dla kibiców. Będzie czas na zdjęcia, autografy, a także rozmowy.
TO MOŻE BYĆ „TEN” SEZON
Zespół na papierze wygląda obiecująco. To może być sezon, w którym Wybrzeże w końcu zajdzie dalej niż pierwsza runda fazy play-off. Przed startem rozgrywek dokonano solidnych wzmocnień. Te dwa najważniejsze są dosyć nieoczywiste. Pierwsze to pozyskanie firmy Energa jako nowego sponsora tytularnego (o czym pisaliśmy >>>TUTAJ), drugie to zatrzymanie w szeregach Nicolaia Klindta. Kapitan gdańskiego klubu był jednym z najlepszych zawodników ówczesnej 1. Ligi (od 2024 roku oficjalna nazwa rozgrywek to Speedway 2. Ekstraliga) i to, że pozostał w Gdańsku, trzeba traktować jako jeden z największych transferowych sukcesów.
Duńczyk to zdecydowany lider Wybrzeża, jednak w tym roku wokół siebie będzie mieć zdecydowanie lepszych zawodników niż w poprzednim sezonie. Mowa oczywiście o Krzysztofie Kasprzaku i Nielsie-Kristianie Iversenie, czyli byłych medalistach Indywidualnych Mistrzostw Świata. Swoje medale zdobywali dawno, ale z pewnością nie zapomnieli, jak się jeździ. Obaj mają coś do udowodnienia, a zwłaszcza Polak, który po raz pierwszy w karierze nie znalazł miejsca w Ekstralidze. Spadek o poziom niżej może zadziałać motywująco, gdyż Kasprzak będzie chciał pokazać, że cały czas potrafi się ścigać, co może przynieść korzyści nie tylko dla samego zawodnika, ale również dla całego zespołu.
Skład seniorów uzupełniają Mateusz Tonder i Tom Brennan, obaj ściągnięci z Orła Łódź, obaj w poprzednim sezonie radzili sobie średnio. Jednak nie składają broni i do Gdańska przychodzą po to, aby polepszyć formę. Z kolei bez zaskoczenia obsadzone zostały pozycje młodzieżowców. Miłosz Wysocki i Bartosz Tyburski – to oni tworzyć będą podstawową parę juniorów. W trakcie sezonu dołączy do nich 15-letni Eryk Kamiński, który niedawno podpisał swój pierwszy profesjonalny, seniorski kontrakt. Bez zmian obyło się również na pozycji menadżera. Dla Eryka Jóźwiaka będzie to już trzeci sezon w roli trenera gdańskiego klubu.
To może być historyczny sezon dla Wybrzeża. Skład na papierze wygląda naprawdę solidnie. Wydaje się również, że żużel w Gdańsku po latach zaniedbań znów został zauważony. Działacze, a nawet sami zawodnicy nie ukrywają, że chcą powalczyć, nawet o awans do najlepszej żużlowej ligi świata.
Bartosz Biernacki/jk