Policja zatrzymała 21-latka z powiatu gdańskiego i jego 18-letnią znajomą, którzy odpowiedzą za kradzież z włamaniem do auta na minuty o wartości około 50 tysięcy złotych. Mężczyzna dodatkowo stanie przed sądem za kierowanie samochodem bez uprawnień.
W poniedziałek po południu policja patrolowała rejon ul. Angielska Grobla, gdzie zauważyli mężczyznę kierującego samochodem marki renault clio, który wcześniej był już zatrzymywany za kierowanie bez uprawnień. 21-latek poruszał się też z nadmierną prędkością i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
– Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli. Uwagę mundurowych od razu zwróciła zbita boczna szyba w samochodzie oraz leżący w aucie młotek. Policjanci nabrali podejrzeń, że samochód został skradziony i potwierdzili to, kontaktując się z przedstawicielem firmy wynajmującej samochód. 21-latek i 18-letnia pasażerka auta zostali zatrzymani – informuje policja.
Firma aut na minuty wyceniła wartość samochodu na 50 tysięcy złotych, w straty z tytułu zbitej w nim szyby zostały oszacowane na blisko tysiąc złotych.
– Podejrzani usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem do samochodu. Dodatkowo 21-latek odpowie przed sądem za kierowania samochodem bez uprawnień – napisano w komunikacie.
Za kradzież z włamaniem grozi do dziesięciu lat więzienia. Za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny o wysokości co najmniej 1500 złotych. Sąd w każdej takiej sytuacji orzeka również zakaz prowadzenia pojazdów.
jk