– Prezydent Słupska wprowadza mieszkańców w błąd w sprawie budowy Trasy Olimpijskiej – uważa radna PO Renata Stec. – Przez lata mówiono nam, że zmiana przebiegu północnej części miejskiego ringu drogowego to właśnie realizacja Trasy Olimpijskiej – dodaje radna. Podkreśla, że z planowaniem dróg w tej części miasta dzieją się w jej opinii dziwne rzeczy.
Przeciwko budowie drogi protestują działkowcy, bo przez teren ogródków ma przebiegać nowa droga wraz z mostem przez Słupię. Przysłowiowej oliwy do ognia dolała czwartkowa wypowiedź prezydent Słupska, że nowa trasa nie jest częścią planowanego od lat ringu.
Północna część ringu miejskiego miała połączyć ulicę Portową od ronda z Bałtycką w kierunku ulicy Kaszubskiej za oczyszczalnią ścieków wraz z przejściem pod linią kolejową Słupsk-Gdynia. Dwa lata temu władze Słupska ogłosiły, że modyfikują przebieg tej części drogi, która będzie realizowana jako Trasa Olimpijska innym śladem. Na przedłużeniu ulicy Morskiej w pobliżu Zamiejskiej. Na planach jednak są zaskakujące zmiany, bo przebieg Trasy Olimpijskiej na wprost po wschodniej jeszcze zmieniono. Zamiast tego w najnowszej wersji droga ma za rzeką Słupią łuk w kierunku północnym. W miejscu pierwotnego przebiegu Trasy Olimpijskiej powstały bloki mieszkalne.
(fot. Radio Gdańsk/Przemek Woś)
Tymczasem w czwartek podczas debaty kandydatów na urząd prezydenta Słupska w Radiu Gdańsk Krystyna Danilecka-Wojewódzka powiedziała, że Trasa Olimpijska nie jest częścią miejskiego ringu.
– Trasa Olimpijska jest elementem ringu rozumianego nie jako ring wokół miasta. Przecież my mówimy ring również o trasie, którą teraz budujemy z Hubalczyków do Poznańskiej – używamy pojęcia ring ?Używamy, ale to proszę państwa, nie jest żaden ring. To jest także droga wewnętrzna miejska. Udało nam się tylko pozyskać środki, trochę korzystając z takiej nomenklatury. W związku z tym mówimy nawet nie ring miejski tylko Trasa OIimpijska, czyli przebieg drogi od ulicy Portowej, Morskiej do ulicy Kaszubskiej i dalej. To jest droga, żaden ring, który ma wyprowadzać ruch. Ona odciążyć zakorkowaną część miasta – mówiła podczas debaty prezydent Słupska.
(fot. Radio Gdańsk/Przemek Woś)
– Jestem zbulwersowana tym, co mówiła pani prezydent w Radiu Gdańsk. Jak można opowiadać takie rzeczy, w każdej odpowiedzi, którą otrzymywałam w sprawie Trasy Olimpijskiej, gdy pytałam o zmianę północnej nitki ringu. I takie dostawałam odpowiedzi. Oburzona jestem, że pani prezydent mówi nieprawdę. Dlaczego nagle zmienia zdanie, że to nie jest ring – mówiła radna PO Renata Stec. Podkreśliła, że będzie się domagała wyjaśnień w tej sprawie.
Trasa Olimpijska również została zmieniona w taki sposób, że droga przechodzi przez ogródki działkowe, które mają być w części wywłaszczone na potrzeby tej inwestycji. Działkowcy są inwestycji przeciwni, ponadto uważają, że oprócz utraty ogródków działkowych budowa będzie bardzo droga ze względu na podmokły teren oraz konieczność zbudowania mostu przez rzekę.
Przemek Woś/ar
