Popularyzacja sztuki współczesnej to cel dr Filipa Ignatowicza, który od dziesięciu lat sprowadza dzieła sztuki i rozpakowuje je, opowiadając o artystach i ich dziełach w internecie. Teraz pokazuje prace inspirowane swym działaniem na wystawie „Traktat o rozpakowywaniu sztuki” w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Z wykształcenia malarz i reżyser, na co dzień wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku przyznaje w rozmowie z Marzeną Bakowską, że chciałby zostać Robertem Makłowiczem polskiej sztuki, czyli tak, jak słynny pisarz spopularyzował sztukę gotowania, chciałby poszerzyć grono miłośników sztuki współczesnej, udowodnić, że jest ona „fajna”.
Wystawę „Traktat o rozpakowywaniu sztuki” można oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie do 21 kwietnia.
Posłuchaj audycji:
Marzena Bakowska/MarWer