– Słupsk bezprawnie pobierał opłaty za parkowanie na ulicy Armii Krajowej – uważa radna PO Renata Stec. Wskazuje, że ulicę oddano do użytku po remoncie w grudniu ubiegłego roku, ale nie wyznaczono miejsc postojowych poprzez namalowanie linii. Mimo to uruchomiono na ulicy parkometry.
– Zgodnie z przepisami, które obowiązują od 2013 roku, miejsca muszą być wyznaczone, musi być oznakowanie pionowe i poziome. Ta ulica była oddana w grudniu 2023 roku i od tego czasu wykonawca nie namalował tych linii. Napisałam o tym przedwczoraj w mediach społecznościowych i nagle wieczorem pojawiła się ekipa i zaczęła malować. Tymczasem mieszkańcy i ludzie płacili tu za parkowanie, chociaż nie powinni. Ja tego tak nie zostawię – deklaruje radna.
Monika Rapacewicz, rzecznik Urzędu Miejskiego w Słupsku przyznaje, że do czasu namalowania linii parkowanie przy ulicy Armii Krajowej ulicy powinno być bezpłatne. Nie wiadomo na razie ile osób zapłaciło za postój od grudnia ubiegłego roku.
-Nie jestem tego w stanie oszacować, ale te parkometry są nie tylko dla osób, które stawiają samochody na ulicy Armii Krajowej, ale też na sąsiednich. Firma, która wykonywała prace remontowe, miał obowiązek uzupełnienia oznakowania do końca kwietnia – podkreśla Monika Rapacewicz.
Radna Stec zapowiedziała, że o sprawie zawiadomi Regionalną Izbę Obrachunkową i prokuraturę.
Posłuchaj materiału reportera Radia Gdańsk:
Przemek Woś/ar