Siatkarze Lotosu Trefl Gdańsk po doskonałej serii ośmiu zwycięstw musieli uznać wyższość siatkarzy Cuprum Lubin. Podopieczni Andrea Anastasiego przegrali 0:3. Już w pierwszym secie zarysowała się wyraźna przewaga gości, którzy wygrali tą partię do 16. W drugiej partii do roboty wzięli się siatkarze z Gdańska, lecz goście z Lubina byli świetnie dysponowani i mimo bardzo zaciętej walki i nerwowej końcówki wygrali seta do 22. Trzeci set był już tylko potwierdzeniem dominacji siatkarzy Cuprum, którzy wygrali do 20.
Oprócz emocji związanych z meczem, organizatorzy przygotowali także atrakcje pozaboiskowe. Po meczu do wspólnego „selfie” z kibicami przyłączył się trener gdańszczan Andrea Anastasi. Jak na włoskiego szkoleniowca przystało najpierw przeprosił kibiców za porażkę, a potem spełnił swój obowiązek, karnie pozując do indywidualnych zdjęć.