Grażyna Czajkowska, Małgorzata Tarasiewicz, Jacek Karnowski i Michał Stróżyk – cztery osoby, które walczą o fotel prezydenta Sopotu wzięły udział w debacie wyborczej Radia Gdańsk i Dziennika Bałtyckiego. Dyskusja odbyła się w naszym Studiu Koncertowym im. Janusza Hajduna. To już ostatnia przedwyborcza debata, której można było na żywo posłuchać w Radiu Gdańsk i w internecie. O północy zacznie obowiązywać cisza wyborcza, nie będzie można prowadzić agitacji i publikować wyników sondaży badania opinii publicznej. Zaproszenie do dyskusji o Sopocie przyjęli wszyscy ubiegający się o prezydenturę: Grażyna Czajkowska z komitetu Kocham Sopot, Małgorzata Tarasiewicz z komitetu Mieszkańcy dla Sopotu, Michał Stróżyk z Prawa i Sprawiedliwości oraz ubiegający się o reelekcję Jacek Karnowski, który startuje ze swojego komitetu Platforma Sopocian.
Prowadzący debatę Agnieszka Michajłow z Radia Gdańsk i Jarosław Zalesiński z Dziennika Bałtyckiego pytali o stan bezpieczeństwa w kurorcie. Kandydatki i kandydaci mówili o swoich pomysłach na zwiększenie bezpieczeństwa, głównie na ulicy Bohaterów Monte Cassino. Pojawiały się propozycje zwiększenia liczy patroli policji i straży miejskiej, ograniczenia przyznawania koncesji na sprzedaż alkoholu. Zastanawiano się czy Sopot jest bardziej miastem dla mieszkańców czy dla turystów; czy powinna dominować kultura wysoka czy tania rozrywka. Rozmawiano o inwestycjach m.in. budowanym nowym dworcu oraz problemie miejsc parkingowych w kurorcie.
Posłuchaj debaty:
Na zakończenie debaty każdy z kandydatów mówił dlaczego akurat na niego powinni głosować sopocianie.
Małgorzata Tarasiewicz: – Mój program wyborczy dla Sopotu przewiduje jawność w zarządzaniu miastem. Dialog z mieszkańcami, możliwość wymiany opinii, pozwoliłby na to, żeby mieszkańcy czuli się gospodarzami we własnym mieście. Teraz często mieszkańcy się skarżą, że usłyszeli: „jeżeli was nie stać na to, żeby mieszkać w Sopocie, to się wyprowadźcie”. Tak nie powinno być, ponieważ Sopot jest miastem dla nas wszystkich. Czy ktoś jest biedniejszy czy bogatszy, czy niepełnosprawny, czy jest matką z dzieckiem lub osobą starszą – to jest miasto dla niego. Myślę, że ja takie miasto mogłabym w zapewnić poprzez współpracę z mieszkańcami, wsłuchiwanie się w ich głosy. Postawą współczesnego zarządzania miastem jest to, żeby każdy głos był usłyszany.
Grażyna Czajkowska: – Mój program wyborczy i komitetu Kocham Sopot został wnikliwie stworzony na podstawie informacji płynących od mieszkańców. Jestem osobą dialogu i przez cztery lata pokazałam to w Radzie Miasta. Moje kierunki włączenia się w partycypację, czyli umożliwienia mieszkańcom podejmowania decyzji w ważnych dla miasta sprawach budżetowych lub zagospodarowania przestrzennego to jest dla mnie priorytet i chciałabym to mieszkańcom zapewnić. Poza tym jestem osobą zaufania publicznego i myślę, że mieszkańcy oczekują tego, żeby ich prezydent był człowiekiem, który jest godny zaufania, nie ma zarzutów i może gwarantować transparentność i przejrzystość procedur, które obowiązują w samorządzie.
– Chciałabym odnieść się także do kadencyjności. Prezydent powinien rządzić maksymalnie dwie kadencje i tak samo radni. Podsumowanie 25 lat samorządu, zresztą artykuł prof. Stępnia w Gazecie Wyborczej właśnie o tym mówi, że nie mamy teraz samorządów tylko samodzierżawie. Polega ono na tym, że prezydenci, burmistrzowie rządzą ponad 20 lat.
Michał Stróżyk: – Mieszkańców Sopotu można podzielić na dwie kategorie. Jedna kategoria to osoby zadowolone z rozwoju miasta pod kierunkiem Jacka Karnowskiego oraz cała reszta, czyli ci, którzy są niezadowoleni z takiego rozwoju miasta. Jacek Karnowski jest prezydentem tych wszystkich, którym się udało i którym jest dobrze w Sopocie. Natomiast dobry gospodarz powinien również myśleć o osobach starszych, które wymagają opieki; osobach młodych startujących w życie czy rodzin z małymi dziećmi. Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie stoi w opozycji względem bardzo wielu rozwiązań Jacka Karnowskiego. Chciałbym się zwrócić o poparcie przede wszystkim do tych 17 procent niezdecydowanych (to wynik sondażu Radia Gdańsk – przyp. red.). Prawo i Sprawiedliwość od lat ma te same punkty w programie, jest konsekwentną opozycją wobec kierunku rozwoju miasta pod rządami Jacka Karnowskiego. Tylko Prawo i Sprawiedliwość jest w stanie przedstawić inne rozwiązania.
Jacek Karnowski: – Drodzy mieszkańcy Sopotu, radiosłuchacze. W zeszłym roku miałem 50 spotkań z mieszkańcami. Codziennie każdy może mnie zauważyć na sopockich ulicach, niektórzy z tego powodu pieszczotliwie nazywają mnie sołtysem. Sopot wydaje dwie gazetki, wydaje biuletyn internetowy. Sopot to przede wszystkim rekordowa ilość środków unijnych zdobyta w ostatniej kadencji. To także będzie rekordowa ilość środków unijnych zdobytych w tej kadencji. To najlepsza oświata na Pomorzu, jedna z najlepszych oświat w Polsce. To także Sopot dla wszystkich, dla ubogich, bezdomnych, którzy nawet sami dla siebie budują dom, dla młodych ludzi, którzy mają miejsca pracy także dzięki miastu. Myślę, że to my możemy wybudować, i wybudujemy, najbardziej potrzebny szpital dla mieszkańców Sopotu. Taki szpital, który będzie miał kontrakt i będzie służył nam wszystkim, naszym rodzicom, naszym dzieciom i nam, bo my również będziemy starsi. Zachęcam do głosowania na Platformę Sopocian, to jest zespół sprawdzonych ludzi.
Radio Gdańsk we współpracy z Dziennikiem Bałtyckim przeprowadziło debaty z kandydatami na burmistrzów lub prezydentów oraz podało wyniki badań opinii publicznej w Kwidzynie, Słupsku, Starogardzie Gdańskim, Elblągu, Tczewie, Gdańsku, Wejherowie, Gdyni i Sopocie. Opublikowaliśmy także sondaż dotyczący wyborów do Sejmiku Województwa Pomorskiego i rozmawialiśmy z przedstawicielami wszystkich dziewięciu komitetów, które wystawiły swoich kandydatów do sejmiku. Wyniki sondaży oraz podsumowanie debat i pliki audio z zapisem dyskusji można znaleźć >>> TUTAJ.