– Trzeba budować nową przyszłość w mieście. To przekonało większość mieszkańców, tak o swojej wygranej w wyborach mówił w Radiu Gdańsk nowy burmistrz Kościerzyny Michał Majewski. Michał Majewski przyznał w rozmowie z Radiem Gdańsk, że sytuacja finansowy Kościerzyny jest trudna, ale nie odbiega znacząco od tej w innych samorządach w Polsce. – Chcąc korzystać ze środków unijnych, trzeba było trochę się zadłużać. Będę starał się, aby to zadłużenie spadło, powiedział nowy burmistrz Kościerzyny. Przyznał, że obniżki cen i wychodzenie z długu można pogodzić. – Przy odpowiedniej współpracy i dialogu będzie można poszukać troszkę środków zewnętrznych. Będzie trzeba bardziej przyjrzeć się inwestycjom, które planujemy. One muszą być naprawdę przemyślane, zrównoważone, a nie wykonywane tak, „żeby tylko było”. Zdaniem Michała Majewskiego, taką, nieprzemyślaną inwestycją był inkubator przedsiębiorczości, który powstał w Kościerzynie. – Nie byłem przeciwny samemu inkubatorowi, ale koszty doprowadzenia tego budynku do tego stanu były za duże, przyznał polityk.
Inwestycją, która zdaniem burmistrza jest szczególnie ważna dla Kościerzyny, jest obwodnica miasta. – Mam nadzieję, że Kościerzyna doczeka się obwodnicy i, że rzeczywiście ten najcięższy ruch będzie można z miasta wyprowadzić i rozładować korki. Szczególnie te, w okresie letnim, powiedział Majewski. – Oczywiście istnieje ryzyko, że stracimy turystów, ale jeśli dobrze zorganizujemy i zachęcimy przejezdnych odpowiednią reklamą i różnymi innymi możliwościami, do tego, żeby chcieli do Kościerzyny wjechać, to ludzie będą tutaj przyjeżdżać specjalnie, a nie tylko przejazdem, dodał polityk.
W rozmowie z Agnieszką Michajłow nowy burmistrz Kościerzyny odniósł się również do problemu oczyszczalni i smrodu w Kościerzynie. Powiedział, że problemem jest kompostownia. – Usytuowanie tej oczyszczalni jest akurat w takim miejscu, że ten zapach przechodzi na całą Kościerzynę. Trzeba się będzie temu problemowi szczegółowo przyjrzeć. Jest tam kompostownia wybudowana za bardzo duże pieniądze i ona nie funkcjonuje. Trzeba zastanowić się, jak znaleźć dodatkowe środki na to, żeby ten problem rozwiązać. Ale na dzień dzisiejszy nie chcę powiedzieć, jak to zrobimy, bo nie jestem do końca w tym zorientowany, przyznał Michał Majewski, nowy burmistrz Kościerzyny.