Marek Rutka: „Rosyjskie i białoruskie służby są bardzo aktywne, nie tylko w sieci”

(Fot. Radio Gdańsk)

Powinniśmy wprowadzać mechanizmy, które ograniczą cyberataki, ale także ataki fizyczne, czyli choćby podpalenia – mówił w audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Marek Rutka, członek Rady Mediów Narodowych, kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Rozmawiała Joanna Stankiewicz.

Marek Rutka na naszej antenie przestrzegał przed lekceważeniem działań obcych służb wywiadowczych.

– To, że udało się uniknąć wielu aktów terrorystycznych czy sabotażu oznacza, że służby pracują, ale współcześnie wiele rzeczy odbywa się w rzeczywistości wirtualnej, a rosyjskie i białoruskie służby są tutaj bardzo aktywne. Powinniśmy wprowadzać mechanizmy, które ograniczą cyberataki, ale także ataki fizyczne, czyli choćby podpalenia, do których doszło także w Trójmieście. Wiemy, że jedną z restauracji podpaliły osoby z inspiracji służb wschodnich; w dużej części lokal spłonął. To duże wyzwanie, a mówimy o systematycznych działaniach ze strony Federacji Rosyjskiej od lat.

Joanna Stankiewicz rozmawiała z Markiem Rutką także o 4 czerwca i zmianach ustrojowych po 1989 roku, środkach z abonamentu radiowo-telewizyjnego i wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Posłuchaj całej rozmowy:

MarWer/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj