Są drewniane, ocieplane i – w zależności od rodzaju – pomieszczą jednego lub dwóch czworonożnych lokatorów. Gdynia po raz kolejny przekaże opiekunom wolnobytujących kotów specjalne domki, w których zwierzaki będą mogły przezimować. Wnioski o przyznanie takiej budki przyjmowane będą przez gdyński magistrat od jutra, czyli od środy 5 czerwca.

Samorząd Gdyni pomaga wolnobytującym kotom w przetrwaniu zimy. Miasto bezpłatnie przekaże opiekunom tych zwierząt specjalne budki. Wnioski można już składać do urzędu miasta. Należy do nich dołączyć pisemną deklarację o opiece nad budką i utrzymaniu porządku w jej otoczeniu. ponadto potrzebna jest zgoda właściciela terenu, na którym domek dla kotów na zostać ustawiony.

ZGODA WŁAŚCICIELA I UTRZYMANIE PORZĄDKU

– Wniosek o to, aby otrzymać domek, może złożyć każdy, kto podejmie się tego, że będzie dbał o tę budkę i karmił koty, ale w taki sposób, aby nie robić wokół bałaganu i żeby do pożywienia nie miały dostępu dziki. A przede wszystkim, jeśli chce ustawić domek na terenie, który nie jest jego własnością, musi mieć zgodę właściciela nieruchomości – informuje rzeczniczka gdyńskiego urzędu miasta Agata Grzegorczyk.

Jeśli budka miałaby zostać ustawiona na terenie miejskim, potrzebna jest zgoda wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji. Wnioski o domki dla kotów składać można do końca sierpnia. Odpowiedni formularz oraz dodatkowe informacje można znaleźć na internetowej witrynie miasta >>>KLIKNIJ TUTAJ.

CHCESZ DOSTAĆ DOMEK? POSPIESZ SIĘ

Liczba domków jest ograniczona, o przyznaniu decydować będzie kolejność zgłoszeń.

– Przygotowaliśmy dwa rodzaje budek. Mniejsze są jednoizbowe, czyli dla jednego kotka, a większe mają dwie izby. One są ocieplane, to są budki, w których kot może schronić się podczas mrozu, podczas deszczu i przezimować. Te osoby, którym domki zostaną przyznane, będą mogły je odebrać w październiku czy listopadzie, żeby na sezon zimowy, gdy nadchodzą mrozy, koty miały gdzie się schronić – dodaje Agata Grzegorczyk.

Wnioski o przekazanie budki dla kotów przyjmowane będą do końca sierpnia. Dodam, że każdy opiekun wolnobytującego w mieście kota otrzyma od miasta także dwa kilogramy karmy miesięcznie.

Marcin Lange/raf