Portal wykorzystywał ChatGPT do udzielania porad medycznych. Co z danymi pacjentów?

(fot. Radio Gdańsk)

Rzecznik Praw Pacjenta zapowiedział złożenie zawiadomienia o przestępstwie w sprawie witryny internetowej LekarzAI. Strona wykorzystywała ChatGPT do udzielania płatnych porad medycznych na podstawie dostarczonych przez pacjentów wyników badań. Nie wiadomo, kto jest właścicielem tej strony, ani gdzie ostatecznie dane trafiały.

O sprawie w audycji Iwony Wysockiej „Ludzie i pieniądze” dyskutowali eksperci: Joanna Ryngwelska z firmy Advanced Protection Systems oraz Przemysław Kitowski, ekspert z Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku.

– To bardzo niebezpieczna sytuacja. Powoduje, że możemy szukać dawcy np. organów – „aha, ten ma słabe serce, możemy go śledzić, żeby w razie czego przekazał wątrobę”. Może dojść do dalszej sprzedaży danych, nie wiemy, gdzie one trafiają – wskazywała Joanna Ryngwelska.

– Tutaj dochodzą proste rzeczy, które od razu przychodzą do głowy i na pewno zostaną wykorzystane: chwilówki, kredyty. Macie państwo PESEL, macie państwo adres zamieszkania – dodał Przemysław Kitowski.

Witryną zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sama strona zniknęła z sieci.

Posłuchaj audycji:

am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj