Cecylię i Piotra połączyła w szkole średniej podobna wrażliwość. Odkryli, że mają wspólnego idola. Ich wzorcem do naśladowania jest Grochu. Michał Grochowski nie jest gwiazdą, idolem młodzieży, celebrytą. Nie imponuje majątkiem, ani stabilną karierą i pozycją zawodową. Grochu po prostu rzucił to wszystko w diabły i wyemigrował na Filipiny.
Meszka na wyspie nad ciepłym oceanem ma poczucie, że trafił do raju. Dlaczego Filipiny? Bo to 7000 wysp, tropikalne klimaty, tanio, katolicy, większość mówi po angielsku i jeszcze nie tak do końca popularne miejsce. Korespondowali z Grochem i zamarzyli, żeby go odwiedzić. Tak zrodził się pomysł ich rowerowej wyprawy z Polski przez Rosję, Mongolię, Chiny do Wietnamu. Potem samolotem dolecieli na Filipiny. Gdy dotarli do swojego idola, na Grochu się nie zawiedli. Podobno był jeszcze fajniejszy niż im się wydawało. Na Filipiny dotarli po przejściu tajfunu Yolanda, który trafił do kronik meteorologi jako najsilniejszy cyklon w historii, jaki uderzył kiedykolwiek w ląd. Pomimo tragedii jaka tam się rozegrała Filipiny są przez nich również uważane za raj.
Posłuchaj rozmowy z Cecylią i Piotrem
Cecylia Okońska i Piotr Kuszyński za prezentację wyprawy „Polska- Chiny- Filipiny czyli rowerowy gap year” otrzymali główną nagrodę Studenckich Spotkań Podróżniczych MENAŻKI 2014 odbywających się na Uniwersytecie Gdańskim. Odwiedź stronę internetową prowadzoną przez Cecylię i Piotra niepodrodze.pl