Gwiazdy uległy radiowcom. Turniej piłkarski Energa Cup w Słupsku

DSC 0220

Gwiazdy show biznesu i piłka. W Słupsku zakończył się halowy turniej piłkarski Energa Cup. Rywalizowali amatorzy, zawodowcy i celebryci. Drużyna gwiazd przegrała z zespołem Polskiego Radia aż 6:2. Trener Krzysztof Materna tłumaczył, że dali wygrać radiowcom. – Proszę nas zrozumieć. Radiowcy to bardzo porządni ludzie, ale mają wobec nas gwiazd kompleksy. Proszę zobaczyć taki Tomek Karolak, on w radiu nie może się pojawiać, bo nie widać jego twarzy on nie mógłby rozdawać autografów. Poza tym cały czas przeszkadzał nam sędzia liniowy, bo mi jako trenerowi zasłaniał zawodników. Jak w tej sytuacji miałem prowadzić nasz zespół do zwycięstwa, mówił Krzysztof Materna.

Aktor Tomasz Karolak zagrał w meczu tylko piętnaście sekund. – Stałem chwilę na bramce, bo mam złamaną rękę. Być może to uchroniło nas przez utratą kolejnych bramek. No niestety podczas prób w teatrze tak nieszczęśliwie upadłem, że mam złamaną kość śródręcza. Nosiłem przez tydzień gips, teraz specjalny stabilizator, ale gdyby mnie trafiła piłka w prawą rękę, to nie wiem jak by się to skończyło. Impreza bardzo fajna, dużo publiczności, która fajnie reagowała. Mam nadzieję, że za rok przyjadę w stu procentach sprawny, by pokazać swoje możliwości piłkarskie, dodał jeden z najpopularniejszych polskich aktorów.

Czas między spotkaniami piłkarskimi wypełniały występy. Śpiewał między innymi Rafał Brzozowski. – Nie gram na sto procent, bo jestem lekko poobijany, ale jestem kolejny raz w Słupsku i zawsze jest fajna zabawa.

– Czy gram w filmie czy na boisku to zawsze z pełnym zaangażowaniem. Preferują inne sporty, ale piłka jak najbardziej jest mi bliska. Z reguły jednak moje występy kończą się kontuzjami. Teraz dziennikarze nas nie zaskoczyli, ale grali konsekwentnie i zasłużenie wygrali, podsumował swój udział w turnieju aktor Arkadiusz Jakubik. Ujawnił, że do sierpnia będzie brał udział w zdjęciach nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego „Wołyń”. Potem chce nakręcić własny film, będą też koncerty jego zespołu Dr Misio. Arkadiusz Jakubik planuje też nowy projekt muzyczny z Olafem Deriglasoffem. Ma to być duet, ale więcej szczegółów ujawnić nie chciał.

W turnieju Energa Cup wzięło udział prawie pięćdziesiąt zespołów, między innymi Lechia Gdańsk, Flota Świnoujście, Piast Gliwice, czy Pogoń Szczecin.Wśród najmłodszych uczestników, dziesięciolatków, zwyciężyły Byki Słupsk, w finale pokonały Gwardię Koszalin 5:1.

DSC 0239 copy
DSC 0241
DSC 0211
DSC 0205

pw/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj