1310 żeglarzy z ponad 700 załóg przez prawie 3 tygodnie rywalizowało w Energa Nord Cup. To największa żeglarska impreza w Polsce. Zaczyna się od dystansowego wyścigu morskiego do platformy B8, a kończy legendarnym już Korsarzem.
Podczas tych regat sportową przygodę zaczynają optymiści, którzy w 300-osobowej flocie rozgrywają swoje pierwsze poważne zawody. Wyzwanie nurtom Wisły Śmiałej i falom Zatoki Gdańskiej rzucają potencjalni olimpijczycy w klasach ILCA 6 i 7 oraz 49-er. W marinie można spotkać mistrza olimpijskiego, Mateusza Kusznierewicza. Żeglarzom przychodzi kibicować sympatyk sportów wodnych w nieco innej odmianie – czterokrotny mistrz świata i igrzysk w wioślarstwie Adam Korol.
LIGA EKOLOGICZNA
Nowego sensu podczas Energa Nord Cup nabiera hasło „wychowanie przez sport”. Praktycznie co drugi dzień uczestnicy zawodów zapuszczają się w nadmorskie chaszcze i zbierają śmieci. Najlepsi wyjeżdżają nie tylko z medalami wywalczonymi na wodzie, ale też cennymi z nagrodami za wyniki w lidze ekologicznej.
Energa Nord Cup za rok odbędzie się po raz 20.
Organizator Rafał Zakrzewski w audycji „Z boisk i stadionów” podsumował 19. edycję i snuł jubileuszowe plany. Posłuchaj:
Włodzimierz Machnikowski/ua