Truck and Bus. Słupska policja wypowiada wojnę kierowcom ciężarówek

Pijany kierowca TIR-a zatrzymany w Słupsku. 69-latek miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu i jechał załadowaną ciężarówką na Śląsk. Patrol zatrzymał go na ulicy Bałtyckiej podczas akcji „Truck&Bus”. Kierowca stracił prawo jazdy, grożą mu dwa lata więzienia. Badanie alkomatem powtórzono trzy razy, wszystkie wyniki były do siebie zbliżone.

Podczas akcji policjanci z drogówki skontrolowali w sumie sto trzydzieści pojazdów nakładając pięćdziesiąt siedem mandatów karnych oraz zatrzymując osiem dowodów rejestracyjnych. – Tego typu akcje będą powtarzane, bo stan wielu ciężarówek i zachowanie kierowców pozostawiają często wiele do życzenia, mówi rzecznik słupskiej policji komisarz Robert Czerwiński.

Najczęstsze wykroczenia to przekroczenie dopuszczalnej prędkości, ingerowanie w czas pracy tachografu i niewłaściwe zabezpieczenie transportowanego ładunku. Policjanci stwierdzili też poważne uchybienia w stanie technicznym pojazdów: zły stan opon, hamulców i wycieki oleju. Często brakowało kompletnego oświetlenia i oznakowania pojazdu lub ładunku.

pw/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj