Takim slajdem Andrzej Pasławski zaprasza na opowieść o Albanii. W jesienne i zimowe dni jeździ ze swoimi pokazami po Polsce i wszystkim chętnym przybliża mało znany zakątek Europy. Mówi, że Albania jest inna niż się powszechnie sądzi.
W Bałkanach zakochał się jako dziecko, gdy był na wycieczce z rodzicami. Potem każde wakacje spędzał z żoną i swoimi dziećmi w Chorwacji i Czarnogórze. Było im tam dobrze dopóki te kraje nie zapełniły się „stonką turystyczną”. Postanowili poszukać dla siebie czegoś spokojniejszego i przekroczyli granicę albańską. Nikt ich nie zabił i nie okradł. Spotkali się z gościnnością. Dziewicze góry zachwycają, za to powszechny brud w miastach razi. Do Albanii jeżdżą na wakacje od 10 lat. Organizują też eskapady dla miłośników samochodów z napędem na 4 koła.
Posłuchaj rozmowy z Andrzejem Pasławskim