Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tak w najkrótszy sposób można podsumować rynek deweloperski po lekturze książki „Patodeweloperka. To nie jest kraj do mieszkania” Bartosza Józefiaka.
Józefiak, na co dzień dziennikarz, wypowiedział się w formie sobie najbliższej – reportażu. Korzystając z dziennikarstwa wcieleniowego uczestniczył w spotkaniu szkoleniowym dla deweloperów i ukończył kurs dźwigowego, żeby popracować na budowie. Poznał rynek deweloperski od podszewki i prezentuje cały proces – od kupna ziemi, projektów, samej budowy, po sprzedaż i obsługę posprzedażową nieruchomości. Piętnuje braki, wykazuje gdzie deweloperzy chcą optymalizować koszta – czyli oszczędzać na budowie – i udowadnia, że w całym procesie nie chodzi o osoby, które zadłużają się na lata, żeby kupić wymarzone lokum, nie chodzi o to, żeby zbudować funkcjonalne mieszkanie, blok, czy całe osiedle – tylko o to, żeby zarobić.
Bartosz Józefiak podkreśla, że pisze o złych polskich deweloperach. Bywają też dobrzy, ale jego zdaniem są w mniejszości.
Posłuchaj:
Marzena Bakowska/aKa