Ferie na półmetku, zima na Kaszubach trzyma, więc stoki narciarskie oblężone. Amatorom zimowego szaleństwa nie przeszkadza nawet silny wiatr. Na stokach w Przywidzu i Trzepowie, które odwiedziliśmy pojawili się też Ci, którzy dopiero uczą się jeździć na nartach.
– Uczę się, ale dość dobrze mi idzie. Warunki rzeczywiście są trudne. Wczoraj była odwilż, w nocy chwycił mróz i stok jest oblodzony. Na szczęście spadł świeży śnieg, który przykrył to i da się swobodnie jeździć. – Wiatr silny, ale da się wytrzymać. Na dodatek wieje w plecy, dzięki czemu zjeżdżając można zwiększyć prędkość. Jazda na nartach to świetny sposób na spędzenie niedzieli. Aktywnie i dla zdrowia, mówili reporterowi Radia Gdańsk narciarze i snowboardziści.
Na Pomorzu czynne są prawie wszystkie stoki narciarskie, oprócz Łysej Góry w Sopocie. Są oświetlone i szusować można do 22:00.