Sztuczna inteligencja będzie wspierać polską szkołę. Pojawią się cyfrowi asystenci – AI między innymi wytłumaczy zadania. Jak informuje „Rzeczpospolita”, rządowy projekt zakłada przeprowadzenie cyfrowej transformacji do 2035 roku.
O sztucznej inteligencji w szkołach rozmawiali goście Iwony Wysockiej w audycji „Ludzie i Pieniądze”. Swoim zdaniem podzielili się: Piotr Urbańczyk, członek zarządu Impel i Bolesław Drapella, twórca SaunaGrow.com. Jak przyznał pierwszy z nich, wprowadzenie AI do szkół może pomóc szczególnie nauczycielom.
– Oznacza to odciążenie nauczycieli od takich trudnych, żmudnych działań jak sprawdzanie klasówek czy mobilizowanie uczniów do odrabiania lekcji. Pozwoli skoncentrować się natomiast na ich podstawowej funkcji – przekazywaniu wiedzy – podkreślił Urbańczyk.
– Istotny jest kontakt ze sztuczną inteligencją również w takim zakresie, żeby rozpoznać, co może nią być, a co jest jednak wytworem człowieka. Bardzo ważne jest też to, by podchodzić z pewną dozą krytyki do tego, co mówi nam AI – zaznaczył Drapella.
Do 28 sierpnia można zgłaszać uwagi do projektu.
Posłuchaj audycji:
aKa