Prawie 1500 podpisów mieszkańców Słupska i regionu zebrali działacze PiS w proteście przeciwko piknikowi organizowanemu przez miejscowe stowarzyszenie działaczy LGBT. – Podpisy razem z petycją o odwołanie wydarzenia składamy do prezydent miasta – mówi Kacper Moroz, radny PiS ze Słupska.

Działacze PiS ze Słupska i regionu przeciwko piknikowi organizowanemu przez miejscowych działaczy LGBT. Impreza ma odbyć się 1 września na terenie Szkoły Kultury, która jest częścią Słupskiego Ośrodka Kultury.

– Jeszcze dziś składamy petycję podpisaną przez 1500 osób za odwołaniem tego wydarzenia – mówi Kacper Moroz, radny PiS ze Słupska. – Petycja nie jest składana przeciwko osobom LGBT, ale przeciwko takim wydarzeniom, które nie powinny mieć miejsca. Organizatorzy sami piszą, że jest to piknik rodzinny.

Działacze PiS uważają, że skoro piknik skierowany jest do rodzin, to również do dzieci. Z tego względu nie akceptują, że poprowadzi go drag queen.

Impreza ma odbyć się 1 września na terenie Szkoły Kultury, która jest częścią Słupskiego Ośrodka Kultury. Władze Słupska zapewniają, że piknik jest organizowany przez społeczność lokalną bez wsparcia środków miejskich, a teren Szkoły Kultury został wynajęty.

Alek Radomski