Centrum Żeglarstwa w Ustce pod znakiem zapytania. Mogą przepaść duże pieniądze

0zurawik1

Okazało się, że na przeszkodzie inwestycji może stanąć zabytkowy portowy żurawik, który miał być przebudowany na potrzeby środowiska żeglarskiego. Obiekt nie jest własnością miasta.

Projekt rewitalizacji zabytku uzyskał już dofinansowanie ze środków unijnych, które teraz może przepaść. Chodzi o ponad siedemset dwadzieścia tysięcy złotych.

– Spółka EL Port w styczniu tego roku została wpisana do ksiąg wieczystych tej nieruchomości. To podmiot, który jest właścicielem terenów postoczniowych. Naszym zdaniem sytuacja nie jest jednoznaczna, dlatego zaskarżyliśmy decyzję o wpisie do sądu. Nie mogę jednak wykluczyć, że stracimy unijną dotację i trzeba będzie zwrócić pieniądze. W grę wchodzi również zapłacenia kar umownych wykonawcy prac, który został już wyłoniony w przetargu, powiedział rzecznik urzędu miejskiego w Ustce Jacek Cegła.

Na razie projekt wstrzymano. Miasto próbuje się porozumieć ze spółką, która jest wpisana do księgi wieczystej nieruchomości. By nie stracić unijnej dotacji, musi projekt zrealizować do końca tego roku.

Żurawik był wykorzystywany przez żeglarzy przez lata. Teraz jest opuszczony. Konstrukcja z belek i czerwonej cegły pochodzi z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Urząd Miejski w Ustce chciał, aby teraz został rozbudowany o dodatkową część, która miała być salą wykładową. Dodatkowo miały się tam znajdować toalety, zaplecze sanitarne oraz kilka miejsc noclegowych dla żeglarzy.

pw/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj