Daniel Pańczyszyn to były policjant, między innymi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. Jak podkreśla, od dawna marzył o własnym kamperze i wykorzystał czas na emeryturze, by samochód powstał.
– Kupiłem używanego mercedesa, dostawczaka, który był wykorzystywany w piekarni w Austrii. Sam go zaprojektowałem i przebudowałem na parkingu pod domem. Sąsiedzi mi kibicowali. Całość trwała około roku. W tym roku zacząłem przebudowę wnętrza. Mogą nim dość komfortowo podróżować trzy osoby. Mamy za sobą już pierwszy testowy wyjazd na weekend w Bory Tucholskie, ale przed nami wrześniowa podróż na południe Europy. Koszt budowy kampera był nieco większy, niż zakładałem, ale ostatecznie zamknął się kwotą 92 tysięcy złotych – mówi Daniel Pańczyszyn w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk.
Posłuchaj, jak samodzielnie przebudować dostawczaka na samochód do wakacyjnych podróży:
Przemysław Woś/ar