Ultratriathlon z Helu na Rysy dla uczczenia generała Włodzimierza Potasińskiego

krs formoza sebastian2013 4 0047

Z Helu na szczyt Rysów zamierzają pokonać żołnierze polskich jednostek sił specjalnych oraz przedstawiciel amerykańskiego Navy Seals. Najpierw wpław przepłyną przez Zatokę Gdańską, później na rowerach przejadą z Gdyni na południe Polski. Następnie wejdą na Rysy w Tatrach.
Grupa zawodowych żołnierzy będzie musiała pokonać trasę z Helu na Rysy. Chcemy w ten sposób uczcić pamięć generała Włodzimierza Potasińskiego, dowódcy Wojsk Specjalnych, który pięć lat temu zginął w Smoleńsku, tłumaczy Dariusz Tarlecki, organizator ultratriathlonu i prezes stowarzyszenia KRS Formoza. – Naszym głównym celem jest przedstawić generała szerszemu społeczeństwu. Chcemy pokazać wszystkim, że był taki człowiek, wspaniały i wyjątkowy dowódca.

Start ultratriathlonu organizatorzy przewidują 1 sierpnia w Helu. Żołnierze chcą wpław przepłynąć 20 kilometrów wpław do Gdyni. Dalej trasę przez Polskę chcą pokonać rowerami i dojść do Morskiego Oka. – Rozpoczęcie pierwszego etapu będzie miało miejsce na początku sierpnia na plaży w Helu i polegać będzie na przepłynięciu Zatoki Gdańskiej, czyli około 18 km w piankach i osprzęcie. Na plaży w Gdyni rozpocznie się jazda rowerem do Morskiego Oka w Zakopanem. Kolejny etap to wejście na Rysy, sześć dni po rozpoczęciu ultra-triathlonu, tłumaczy Dariusz Terlecki.

W ultratriathlonie weźmie udział sześciu żołnierzy. Pięciu z nich służy w polskich jednostkach. Będą to przedstawiciele: Gromu, Formozy, Nilu, Agatu oraz komandosi z Lublińca. Jeden z żołnierzy będzie z amerykańskiej jednostki specjalnej Navy Seals. Na zakończenie maratonu żołnierze chcą odsłonić pamiątkową tablicę (fot. projektu poniżej) na Wiktorówkach.formoza ultratriathlon 1

pm/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj