Niemal pewna jest fuzja Energi z PGE. Radni sejmiku apelują o rezygnację z tych planów

– Decyzja w sprawie połączenia Energi z Polskiej Grupy Energetycznej właściwie już została podjęta – powiedział Radiu Gdańsk poseł Stanisław Lamczyk. Takie plany ma Ministerstwo Skarbu Państwa. Nie ujawniono jeszcze szczegółów. Ale jak się dowiedzieliśmy ma być w Gdańsku zlokalizowana spółka PGE Dystrybucja. Poseł Lamczyk uważa, że konsolidacja to dobre rozwiązanie. – Na Pomorzu mamy najdroższą energię w Polsce. Mieszkańcy płacą czterdzieści procent więcej niż na przykład w Poznaniu czy Warszawie, a firmy płacą dwadzieścia procent więcej niż te w innych regionach. Nasz teren robi się niekonkurencyjny dla firm i coraz mniej chce mieć tu swoje siedziby. A wiemy, że PGE będzie budowała elektrownię atomową i farmy wiatrowe na Bałtyku. To jest dla nas szansa. Najważniejsze, żebyśmy wynegocjowali coś dla regionu. Wiem, że na tym nie stracimy podatkowo. Ma być tu skierowana PGE Dystrybucja. To nam powinno zrekompensować ewentualne straty podatku od nieruchomości czy sponsoring.

Tymczasem radni sejmiku przyjęli w poniedziałek apel do rządu. Obawiają się, że połączenie Energi i PGE może mieć negatywne skutki dla Pomorza. – Energa jest nowoczesną i samodzielną firmą – mówi marszałek województwa Mieczysław Struk.

– Na włączeniu w struktury innej spółki wiele by straciła. Dynamicznie się rozwija i ma świetne wyniki finansowe. Byłaby to strata dobrych miejsc pracy, a jest ich kilka tysięcy. W innym miejscu podejmowane byłyby decyzje dotyczące inwestycji. To także utrata prestiżu regionu oraz mniejsze podatki. Trzeba też zauważyć, że obie spółki różni przepaść. Energa zajmuje się dystrybucją energii, sięga po nowoczesne metody produkcji, jak choćby z odnawialnych źródeł. PGE ma natomiast ogromne siły wytwórcze, w szczególności z węgla brunatnego. Wydaje nam się, że to nie jest najlepszy pomysł na konsolidację. Ponadto Energa uczestniczy w wielu wydarzeniach o charakterze społecznym, wspiera kulturę i sport. Ma dla nas bardzo istotne znaczenie. Współpracuje także z pomorskimi uczelniami – podkreśla Mieczysław Struk.

Wkrótce do Gdańska na rozmowy w sprawie Energi ma przyjechać minister skarbu Włodzimierz Karpiński.

js/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj