– Dyskusja o pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej jest nieunikniona, ale wszyscy byśmy chcieli, żeby nie wpisywała się w kalendarz wyborczy, mówiła w Rozmowie Kontrolowanej Barbara Nowacka z Twojego Ruchu, córka Izabeli Jarugi Nowackiej, która zginęła 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.
Lider Twojego Ruchu Janusz Palikot uważa, że zamiast prowadzić dyskusję o pomniku na cześć ofiar katastrofy, politycy powinni się skupić np. na fabrykach i nowych miejscach pracy. Według gościa Agnieszki Michajłow, dyskusja o pomniku jest nieunikniona. – Oczywiście wszyscy byśmy chcieli, żeby nie wpisywała się w kalendarz wyborczy. Jednak wszystkie rocznice będą związane z kampaniami wyborczymi. Możemy mieć żal, że ten temat jest wywoływany teraz, ale chyba warto zakończyć tę awanturę o Smoleńsk, tak żebyśmy mogli przynajmniej w sprawie pomnika mieć temat zamknięty.
Barbara Nowacka przyznaje, że ma żal do władzy o pewne sprawy związane z katastrofą Smoleńską. – Może nie o wszystko, bo niektórych rzeczy nie da się zrobić wcześniej. Nie uważam, że śledztwo powinno być przeprowadzone szybko, tylko dobrze i skutecznie. Uważam, że wrak mógłby być już w Polsce, a temat pomnika był bardzo odwlekany przez władze Warszawy. Pamiętamy wszyscy atmosferę z kwietnia 2010 roku. Wtedy była wola społeczna pamiętania o zmarłych, symbole powstawały w różnych miejscach. Nie chodzi o to, że nie ma pomnika. Chodzi o to, że go nie ma przez brak woli politycznej.
W związku z ostatnim spotkaniem Roberta Biedronia z Januszem Palikotem, pojawiły się głosy, że lider Twojego Ruchu „ogrzewa się” w świetle sukcesu prezydenta Słupska. Gość Rozmowy Kontrolowanej uważa, że jest to nadinterpretacja. – Przecież panowie ze sobą współpracowali, a Janusz Palikot był u niego w dzień jego zaprzysiężenia. Teraz skoro objeżdża Pomorze, to nienaturalne byłoby gdyby nie pojechał do Biedronia, z którym zasiadał 3 lata w ławach poselskich. Panowie mieli za sobą niedawne publiczne spięcia, więc teraz mają publiczne pojednanie.